Magda Linette oceniła swój występ na Wimbledonie. "Szkoda, że nie udało się więcej, ale..."
Magda Linette: Jestem trochę sfrustrowana, że nie zrobiłam czegoś więcej
Magda Linette - Belinda Bencic 0:2. Skrót meczu
Magda Linette powiedziała po porażce w piątek ze Szwajcarką Belindą Bencic, że żałuje, iż nie udało jej się w tym meczu osiągnąć więcej, ale trzecią rundę Wimbledonu należy oceniać pozytywnie, szczególnie, że niedawno zmagała się z kontuzją.
- Trzecia runda jest pozytywna. Dzisiaj wiedziałam od początku, że ten mecz będzie bardzo trudny. Miałam bardzo dużo szans w pierwszym secie, więc żałuję, że nie zrobiłam czegoś więcej, że nie udało mi się mimo wszystko wygrać, zagrać trochę bardziej agresywnie przy tych moich break-pointach. Być może jest to lekcja na przyszłość - powiedziała Linette na konferencji prasowej.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek gotowa na kolejną rywalkę. "Dobrze wiem, co potrafi zagrać"
Rozstawiona z numerem 23 polska tenisistka przegrała z wyżej notowaną Bencic (nr 14) w dwóch setach 3:6, 1:6. Nie kończy jednak udziału w tegorocznym Wimbledonie, bo w sobotę w parze z Bernardą Perą zaczyna udział w turnieju deblowym.
- W deblu jestem na połowie kortu, więc jest mi dużo łatwiej. Dlatego to sobie tak testowałam w Birmingham, czy będę w stanie, czy nie. Na pewno jestem pozytywnej myśli, bo w deblu ta moja kontuzja aż tak bardzo nie przeszkadza - wyjaśniła.
- Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Te trzecie rundy... z jednej strony fajnie, że są tak często, z drugiej strony chciałoby się częściej przejść dalej. Ale naprawdę miałam trudności ze zdrowiem w ostatnim czasie, więc mimo wszystko to jest pozytywny wynik - oceniła.
Wimbledon, najważniejszy turniej tenisowy świata, tylko w kanałach sportowych Polsatu. Setki godzin transmisji z meczów Igi Świątek, Huberta Hurkacza, Magdy Linette i innych gwiazd światowego tenisa. A codziennie od 13:00 w Polsat Sport program studyjny z udziałem najlepszych komentatorów, dziennikarzy i ekspertów.
Przejdź na Polsatsport.pl