Conor McGregor zadrwił z mistrza UFC po hitowej gali. "To jakiś gość z Polski?"
Nie milkną echa po znakomitej gali UFC 290. W walce wieczoru Alexander Volkanovski (26-2, 13 KO, 3 Sub) obronił tytuł mistrzowski w wadze piórkowej. "The Great" pokonał przez TKO w trzeciej rundzie Yaira Rodrigueza (15-4, 5 KO, 4 Sub). Z Australijczyka postanowił zakpić Conor McGregor (22-6, 19 KO, 1 Sub).
"Czy ten Volkanovski to jakiś gość z Polski?" - napisał na Twitterze były podwójny mistrz UFC. Oczywiście, 35-latek nie ma polskich korzeni. Jego ojciec pochodzi z Macedonii, zaś matka z Grecji.
ZOBACZ TAKŻE: Były mistrz UFC wygrał przez nokaut na koniec kariery
Przypomnijmy, że McGregor w przeszłości był mistrzem kategorii piórkowej. Na UFC 194 w 2015 roku w zaledwie 13 sekund pokonał wieloletniego dominatora dywizji Jose Aldo. Do obrony tytułu w tej wadze "The Notorious" nigdy nie przystąpił. Potem toczył walki tylko w wyższych kategoriach.
Z kolei Volkanovski panuje w dywizji piórkowej od grudnia 2019 roku. Od tamtej pory pięciokrotnie obronił mistrzowski tytuł. Jedyną porażkę w tym czasie poniósł w starciu z Islamem Makhachevem. Stawką tamtego pojedynku był tytuł mistrza UFC w wadze lekkiej.
W nocy z soboty na niedzielę Australijczyk potwierdził dominację w dywizji do 145 funtów. Pokonał tymczasowego mistrza Yaira Rodrigueza i umocnił się na szczycie kategorii piórkowej.
Przejdź na Polsatsport.pl