Pokonała Igę Świątek na Wimbledonie. Zdradziła, co ją wzmocniło
Iga Świątek - Elina Switolina 1:2. Skrót meczu
Elina Switolina: Trudno się gra przeciwko Idze Świątek, tym bardziej cieszę się, że z nią wygrałam
Ukraińska tenisistka Elina Switolina, która pokonała Igę Świątek w ćwierćfinale Wimbledonu, przyznała, że agresja Rosji na jej kraj ją wzmocniła. - Wojna uczyniła mnie silniejszą, także psychicznie - powiedziała na pomeczowej konferencji prasowej.
- Nie traktuję już trudnych sytuacji na korcie jako katastrofy. Są gorsze rzeczy w życiu. Jestem po prostu spokojniejsza - przyznała 28-letnia Ukrainka, która wyeliminowała rozstawioną z numerem jeden Świątek 7:5, 6:7 (5-7), 6:2.
ZOBACZ TAKŻE: Novak Djokovic i Jannik Sinner w półfinale Wimbledonu
Switolina zaledwie trzy miesiące temu wróciła do gry po przerwie spowodowanej macierzyństwem.
- Ponieważ dopiero co zaczęłam znowu grać, odczuwam zupełnie inną presję. Oczywiście, że chcę wygrywać, pragnę wrócić na szczyt, ale myślę, że posiadanie dziecka i wojna uczyniły mnie inną osobą. Patrzę na te sprawy trochę inaczej - dodała była trzecia zawodniczka światowego rankingu.
- Wiem, że wielu ludzi na Ukrainie oglądało ten mecz. Bardzo się cieszę, że mogłam im sprawić trochę radości. Chcę po prostu dać trochę szczęścia Ukraińcom - podkreśliła Switolina.
Zapytana, czy jej mąż, tenisista Gael Monfils przyjedzie do Londynu na półfinał, powiedziała, że pozwoli mu na razie zostać w domu w Monte Carlo.
- Jest tam szczęśliwy, ogląda mecze z naszą córką i jej dziadkami. Rozmawiałam z córką po meczu. Była bardzo rozkojarzona lodami, więc nie byłam priorytetem. Jest jeszcze w wieku, w którym nie obchodzi ją, czy wygrałam, czy przegrałam - dodała Switolina, która w półfinale Wimbledonu spotka się z Czeszką Marketą Vondrousovą.
Wimbledon, najważniejszy turniej tenisowy świata, tylko w kanałach sportowych Polsatu. Setki godzin transmisji z meczów topowych zawodników i zawodniczek. A codziennie od 13:00 w Polsat Sport program studyjny z udziałem najlepszych komentatorów, dziennikarzy i ekspertów.
Przejdź na Polsatsport.pl