Zaskakująca decyzja! Polska siatkarka zmieniła pozycję
W ubiegłym sezonie grała na pozycji środkowej, w nadchodzących rozgrywkach Tauron Ligi będzie występowała jako atakująca! Polska siatkarka Julia Stancelewska zmieniła pozycję, nie zmieniła jednak klubu – nadal będzie zawodniczką #VolleyWrocław.
Julia Stancelewska to siatkarka, która barw #VolleyWrocław broni od 2019 roku. Dołączyła do pierwszego zespołu w sezonie 2021/22, będąc jeszcze w klasie maturalnej. Dopiero minione rozgrywki Tauron Ligi były dla niej pierwszymi po zakończeniu wieku juniorskiego.
Zobacz także: Ważna decyzja polskiego klubu! Ta siatkarka ma być fundamentem drużyny
Jako środkowa Stancelewska pojawiła się na boisku w zaledwie trzech meczach, jednak w trakcie sezonu duet trenerski Michal Mašek – Bartłomiej Bartodziejski zdecydował, że zawodniczka dobrze radzi sobie na prawym skrzydle. 19-latka zmieniła więc pozycję na atak i jako zmienniczka Julii Szczurowskiej pojawiła się na parkiecie podczas siedmiu spotkań. Stancelewska pozostawała na boisku dłużej w każdym kolejnym meczu i ostatecznie zakończyła sezon 2022/23 z 12 punktami na koncie.
– Ten już w pełni seniorski sezon, 2022/2023, był zdecydowanie bardziej intensywny niż mój pierwszy w ekstraklasie. Miałam więcej okazji pokazania się na boisku. Przede mną nowe wyzwanie, jakim jest zmiana pozycji już w pełnym zakresie. Postaram się mu sprostać, ale już teraz cieszę się na nadchodzący sezon. Jestem również zadowolona, że moją pozycję będę dzielić z Julką Szczurowską, która mimo młodego wieku ma ogromne doświadczenie i liczę, że wiele się od niej nauczę – skomentowała Julia Stancelewska.
– Julka to młoda zawodniczka o bardzo dobrych parametrach i dużych możliwościach. Wspólnie z trenerem uznaliśmy, że końcówka sezonu 2022/2023 była w jej wykonaniu na tyle obiecująca, że warto, żeby Julka zagrała na ataku już w pełnym wymiarze. Wierzę, że drugi sezon w tej, nazwijmy to, "dorosłej" siatkówce, da jej szansę zaprezentowania swoich umiejętności częściej i że Julka zrobi kolejne postępy w swojej jeszcze krótkiej karierze sportowej – dodał prezes klubu Jacek Grabowski.
Przejdź na Polsatsport.pl