Hiszpańskie media nazywają go "Sir Carlosem" i "królem"

Tenis
Hiszpańskie media nazywają go "Sir Carlosem" i "królem"
fot. PAP

Niedzielna wygrana Hiszpana Carlosa Alcaraza w finale Wimbledonu z utytułowanym Serbem Novakiem Djokoviciem dowiodła zasłużonego przywództwa młodego gracza z El Palmar w rankingu ATP, twierdzą w poniedziałek hiszpańskie media, szeroko opisujące finał turnieju.

Wskazują, że 20-letni zaledwie Carlos Alcaraz sprostał zarówno fizycznie, jak i psychicznie prawdopodobnie najważniejszemu pojedynkowi w swojej dotychczasowej karierze. Przypominają, że mecz zakończony wynikiem 1:6, 7:6 (8-6), 6:1, 3:6, 6:4 był niezwykle zaciętym widowiskiem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Triumfator Wimbledonu zrezygnował z dwóch kolejnych turniejów

 

“Zwycięstwo młodości nad doświadczeniem” i “zmiana pokoleniowa” to często pojawiające się słowa podczas oceny zwycięstwa w Wimbledonie pochodzącego z regionu Murcji młodego Hiszpana. Podziwiać jego sukces, jak zauważa agencja Europa Press, przybył na korty Wimbledonu sam król Filip VI.

 

“Niech Bóg ma w opiece nowego króla”, napisał w poniedziałek madrycki dziennik “Marca”, zaznaczając, że sposób gry Alcaraza chwalą dziś nie tylko kibice, ale również jego rywale, czego przykładem są pełne podziwu nad postawą Hiszpana słowa wypowiedziane przez Djokovicia po niedzielnym finale.

 

“Marca” nazywając Alcaraza “Sir Carlosem” zauważa, że płynące z całego świata gratulacje i pochwały dla młodego gracza są szczere i opierają się o podziw dla talentu Hiszpana.

 

- To zawodnik spoza katalogu, który rozwija nowy styl tenisa. Przed jego pojawieniem się mogliśmy wyróżnić tenisistów walecznych, agresywnych, taktycznych, silnych fizycznie lub mocnych psychicznie. Carlos połączył wszystkie te style w grę odważną i pełną jakości - napisał w poniedziałek “El Mundo”.

 

Stołeczna gazeta odnotowała, że silna psychika to jedna z mocnych stron Alcaraza, który w niedzielę, grając po raz czwarty w turnieju na trawiastych kortach, pokonał doświadczonego i utytułowanego Novaka Djokovicia.

 

- To było niezwykłe wyzwanie dla Carlosa Alcaraza mierzyć się z tenisistą, który w niedzielnym finale grał o swój 24 tytuł Wielkiego Szlema - napisała stołeczna gazeta.

 

Częścią sukcesu dwudziestolatka jest zdaniem madryckiego dziennika ekipa Hiszpana, w której znalazło się miejsce nawet dla Noelii, nauczycielki, która uczy Carlosa Alcaraza języka angielskiego.

jbartosiewicz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie