Cristiano Ronaldo wypowiedział się na temat Fernando Santosa. Wymowna reakcja
Cristiano Ronaldo przez osiem lat miał okazję współpracować z Fernando Santosem w reprezentacji Portugalii. Ten pierwszy udzielił niedawno wywiadu rodzimym mediom. W trakcie rozmowy został zapytany o jego relacje z byłym selekcjonerem mistrzów Europy z 2016 roku. Reakcja gwiazdora była bardzo wymowna.
"Nie miałem okazji rozmawiać z Fernando Santosem" - odpowiedział krótko były piłkarz m.in. Realu Madryt. Obaj panowie od momentu zakończenia ubiegłorocznego mundialu w Katarze przestali utrzymywać ze sobą kontakt.
Przypomnijmy, że Portugalia, która w 1/8 finału rozgromiła Szwajcarię 6:1, sensacyjnie odpadła w ćwierćfinale z Marokiem. Ronaldo niespodziewanie rozpoczął to spotkanie na ławce rezerwowych, co wywołało niemałe poruszenie. Santos wpuścił go dopiero w drugiej połowie w 51. minucie. Podobnie uczynił w rywalizacji z "Helwetami", kiedy CR7 na boisku pojawił się w 74. minucie.
ZOBACZ TAKŻE: Szymon Marciniak ocenił starcie w Superpucharze. "Myślę, że właśnie dlatego byłem w Częstochowie"
Portugalscy kibice oraz media, dla których Ronaldo jest ikoną, legendą i piłkarskim "bogiem", nie ukrywały konsternacji i poruszenia. Sam zawodnik również nie był z tego zadowolony, toteż jego relacje z Santosem nie należały do najlepszych, mimo że obaj w 2016 roku wspólnie z kadrą zdobyli mistrzostwo Europy.
Santos odszedł po mundialu w Katarze i został selekcjonerem reprezentacji Polski. Ronaldo kontynuuje karierę w kadrze narodowej, mimo 38 lat na karku.
- Nie mam 38 lat, tylko 38 i pół. I zawsze mam coś do udowodnienia, bo kiedy nie mamy nic do udowodnienia, to znaczy, że jesteśmy martwi. Swoimi bramkami i asystami chcę pomóc Portugalii w eliminacjach i w finałach mistrzostw Europy. Chcę nadal cieszyć się grą w piłkę, bo kocham to najbardziej i chcę to kontynuować - rzekł piłkarz Al-Nassr.
Ronaldo pochwalił również następcę Santosa w reprezentacji Portugalii, Roberto Martineza. - Reprezentacja pod jego wodzą spisuje się dobrze. Cztery zwycięstwa i moje pięć bramek. Trener wykonuje bardzo dobrą robotę - skwitował.
Przejdź na Polsatsport.pl