Passa Chińczyków przerwana. Australia ze złotym medalem
Cassiel Rousseau został w Fukuoce mistrzem świata w skokach z wieży. Australijczyk zastopował chińskie marzenia o zdobyciu wszystkich złotych medali w trzynastu konkurencji w skokach. Polacy odpadli w eliminacjach.
Rousseau wygrał z notą 520,85 pkt po sześciu skokach, wyprzedzając Chińczyków Liana Junjie (512,35) i Yang Hao (504,00).
ZOBACZ TAKŻE: Chińczycy z kolejnym złotym medalem. Polacy na 10. miejscu
To pierwszy tytuł mistrza świata dla 22-letniego Australijczyka, który z dotychczasowych globalnych osiągnięć do tej pory szczycił się tylko trzema medalami zdobytymi na ubiegłorocznych Igrzyskach Wspólnoty Narodów w Birmingham.
Australijczyk jest wnukiem francuskiego kolarza Michela Rousseau, który zdobył złoto w sprincie igrzysk olimpijskich w 1956 roku. Zaczynał od gimnastyki akrobatycznej a przygodę ze skokami do wody zaczął w 2017 roku.
Reprezentanci Chin, które od początku mistrzostw zdecydowanie dominowali w skokach, byli na dobrej drodze do powtórzenia doskonałego wyniku z edycji 2022 w Budapeszcie, ale ponieśli porażkę w ostatniej konkurencji.
Chińczycy zdobyli dwanaście z trzynastu tytułów plus cztery srebrne i trzy brązowe medale.
W skokach z wieży w stawce 40. zawodników wystąpiła dwójka Polaków. Zarówno Robert Łukaszewicz i Flip Jachim nie zdołali przebić się przez kwalifikacje, zajmując odpowiednio 22. i 36. miejsce.
Wyniki skoków z wieży mężczyzn:
1. Cassiel Rousseau (Australia) 520,85 pkt
2. Lian Junjie (Chiny) 512,35
3. Yang Hao (Chiny) 504,00
...
22. Robert Łukaszewicz (Polska) 358,60
36. Flip Jachim (Polska) 315,90