Skandal w PGE Ekstralidze. Kibic prowokował i został.. obalony przez mistrza świata (WIDEO)
Do niemałego skandalu doszło po zakończeniu piątkowego meczu w 13. kolejce PGE Ekstraligi pomiędzy Fogo Unią Leszno a Betard Spartą Wrocław. Jeden z kibiców gospodarzy prowokacyjnie podbieg pod sektor gości, co nie spodobało się jednemu z żużlowców ekipy z Dolnego Śląska - Taiowi Woffindenowi. Ten w stylu MMA obalił "intruza", ale na tym nie koniec...
Spotkanie zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem Unii, która wygrała 48:42 i wykorzystała absencję w drużynie gości kontuzjowanego Piotra Pawlickiego. Dla Sparty była to dopiero pierwsza porażka w tym sezonie.
Nie może zatem dziwić, że wśród kibiców Unii zapanowała niemała euforia, tym bardziej, że wygrana jest milowym krokiem w stronę awansu "Byków" do fazy play-off. Jeden z sympatyków poszedł (dosłownie) o jeden krok za daleko.
ZOBACZ TAKŻE: Sensacja w PGE Ekstralidze! Pierwsza porażka Sparty Wrocław
Mowa o sytuacji już po ostatnim wyścigu, kiedy zawodnicy z Wrocławia podeszli pod sektor swoich fanów, aby podziękować im za doping. W pewnym momencie zjawił się tam jeden z kibiców Unii, który ostentacyjnie zaczął machać szalikiem w ich kierunku. Takie prowokacyjne zachowanie nie spodobało się Woffindenowi, który niczym zawodnik MMA obalił nieproszonego gościa, po czym zajęła się nim ochrona.
To jednak nie koniec zamieszania. Okazało się bowiem, że "obalony" kibic w chwili upadku doznał prawdopodobnie złamania ręki. A to może oznaczać spore problemy dla Woffindena, który naruszył jego nietykalność cielesną.
Klub z Leszna zostanie najprawdopodobniej ukarany za dopuszczenie jako organizator do takiego zdarzenia.
Woffinden to trzykrotny indywidualny mistrz świata, który pasjonuje się m.in. sztukami walk i nie wyklucza, że któregoś dnia zadebiutuje w roli wojownika. Na razie uczynił to na stadionie w Lesznie...
Przejdź na Polsatsport.pl