MŚ w szermierce: Florecistki i szpadziści reprezentacji Polski z pojedynczymi stratami
Trzy polskie florecistki oraz trzech szpadzistów awansowało do czołowej "64" turniejów indywidualnych szermierczych mistrzostw świata w Mediolanie. W eliminacjach odpadli Karolina Żurawska i Mateusz Nycz.
Żurawska (Toruńska Akademia Floretu) w eliminacjach grupowych wygrała cztery z sześciu pojedynków, a już w fazie pucharowej przegrała z reprezentantką Niemiec Aliyą Dhuique-Hein 13:15 i została sklasyfikowana na 66. pozycji.
Aleksandra Jeglińska (AZS AWF Warszawa), która grupie odniosła trzy zwycięstwa w pięciu starciach, później pokonała Katinę Proestakis z Chile 15:11 i zameldowała się w 1/32 finału.
Z kolei Hanna Łyczbińska dzięki kompletowi sześciu wygranych w grupie od razu zapewniła sobie miejsce w zasadniczej części rywalizacji, podobnie jak 14. w światowym rankingu Julia Walczyk-Klimaszyk (obie KU AZS-UAM Poznań), która w ogóle nie musiała startować w kwalifikacjach.
W środę, kiedy odbędą się zmagania o medale, Walczyk-Klimaszyk spotka się z 62. w klasyfikacji florecistek Umidą Ilyosovą z Uzbekistanu, Łyczbińska trafiła na startującą jako sportowiec neutralny Rosjankę Lejlę Pyriewą, a Jeglińska w 1/32 finału stoczy pojedynek z 10. na liście światowej Francuzką Pauline Ranvier, wicemistrzynię sprzed czterech lat.
Do czołowej "64" rywalizacji szpadzistów nie przebił się Mateusz Nycz. Zawodnik Piasta Gliwice w grupie wygrał tylko dwie z pięciu walk, a w fazie pucharowej najpierw pokonał Słoweńca Jana Golibica 15:7, ale w kolejnej rundzie nie sprostał Hiszpanowi Juanowi Pedro Romero 12:13 i został sklasyfikowany na 150. pozycji wśród 243 startujących.
Radosław Zawrotniak (AZS AWF Kraków) wygrał cztery z sześciu pojedynków w grupie, a w eliminacjach bezpośrednich wygrał kolejno z Samsonem Mun Hou Lee z Singapuru 15:11 i Słowakiem Lukasem Johanidesem również 15:11.
Mateusz Antkiewicz (AZS AWF Katowice), który wygrał pięć z sześciu walk w grupie, i Maciej Bielec (AZS Wratislavia Wrocław) z kompletem pięciu zwycięstw, od razu zakwalifikowali się do czołowej "64".
W 1/32 finału ten ostatni zmierzy się z niżej notowanym Finem Niko Vourinenem, najstarszy w polskiej ekipie 41-letni Zawrotniak (138. w świecie) za rywala będzie miał sklasyfikowanego na 33. miejscu w rankingu Chińczyka Zijie Wanga, a Antkiewicz, brązowy medalista tegorocznych mistrzostw Europy, trafił na Niemca Marco Brinkmanna.
W sobotę impreza zaczęła się kwalifikacjami szpadzistek i szablistów, a w poniedziałek na planszy pojawią się szablistki i floreciści.
Przejdź na Polsatsport.pl