Rozbrajająca odpowiedź bohatera finału. "Ja jestem tu tylko na chwilę"
Polscy siatkarze po raz pierwszy w historii sięgnęli po wygraną w Lidze Narodów. W finale rozegranym w Gdańsku "Biało-Czerwoni" pokonali 3:1 reprezentację USA. Jednym z bohaterów naszej drużyny był atakujący Łukasz Kaczmarek. Zawodnik Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle został wybrany najlepszym atakującym turnieju finałowego.
Kiedy okazało się, że Bartosz Kurek doznał kontuzji, która wykluczy go z udziału w półfinale i ewentualnym finale Ligi Narodów, część kibiców mogła mieć obawy, że zastąpienie najlepszego atakującego reprezentacji jest misją niemożliwą do wykonania. Podjął się jej zawodnik Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle - Łukasz Kaczmarek. 29-latek nie tylko "wszedł" w buty Kurka, ale też poprowadził naszą drużynę do historycznego sukcesu. W finale przeciwko USA zdobył 25 punktów i został najlepszym atakującym finałów VNL. W pomeczowym wywiadzie Kaczmarek w skromnych słowach skomentował swój udział w walce o złoto.
ZOBACZ TAKŻE: Bez straty seta! Polscy siatkarze wywalczyli awans
- Ja tak naprawdę jestem tutaj na chwilę, bo to Bartek Kurek jest naszym najlepszym atakującym. Jest najlepszy na świecie na swojej pozycji, więc ja wpadłem po prostu na chwilę go zastąpić. Wywiązałem się ze swojej pracy, wygraliśmy i z tego jestem najbardziej szczęśliwy - zaznaczył Kaczmarek.
Atakujący reprezentacji odniósł się również do zbliżających się Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
- Oczywiście, naszym celem jest Paryż, ale wygranie Ligi Narodów to dla nas niesamowity sukces. Uważam, że to wielkie osiągnięcie, bo w turnieju grają znakomite drużyny. Wygrać to trofeum tutaj w Polsce, przy tej niesamowitej atmosferze to jest coś, co trudno opisać. Wiadomo, było wiele opinii na temat poszczególnych zawodników i tych dotyczących pracy naszego trenera, ale to, jak przez Ligę Narodów, a w szczególności turniej finałowy, trener trafiał ze zmianami i podejmował słuszne decyzje, świadczy o tym, że zna się na swojej pracy i wielkie gratulacje również dla niego - podsumował najlepszy atakujący finałów siatkarskiej Ligi Narodów.
Przejdź na Polsatsport.pl