Finalista Ligi Mistrzów zmierzył się z Al-Nassr. Musiał gonić wynik
Inter Mediolan zmierzył się towarzysko w Japonii z Al-Nassr. Finalista Ligi Mistrzów przegrywał od 23. minuty i musiał gonić wynik. Ostatecznie obie drużyny strzeliły po jednym golu, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
Starcie z Interem było dla Al-Nassr kolejną okazją do sprawdzenia się na tle solidnej europejskiej firmy. W poprzednich dniach drużyna z Arabii Saudyjskiej mierzyła się z Celtą Vigo (0:5), Benfiką (1:4) i PSG (0:0). Teraz Cristiano Ronaldo i spółka spotkali się natomiast z finalistą poprzedniej edycji Ligi Mistrzów.
ZOBACZ TAKŻE: Pique złamał warunki umowy. Shakira z pretensjami do byłego partnera
W szatni Interu sporo się jednak od czerwca zmieniło. Mediolańczycy przechodzą przemianę pokoleniową, a trener Simone Inzaghi musi na nowo poukładać wszystkie klocki. W początkowej fazie spotkania widać było, że drużyna nie czuje się komfortowo. Al-Nassr przejęło inicjatywę, a w 23. minucie wyszło na prowadzenie. Świetne dogranie Andersona Taliski wykorzystał Abdulrahman Ghareeb.
Tuż przed końcem pierwszej połowy Inter doprowadził jednak do wyrównania. Błąd w rozegraniu popełnił Marcelo Brozović, a w konsekwencji piłka trafiła do Davide Frattesiego. Ten się nie zawahał i było 1:1.
Na drugą połowę obie drużyny wyszły w zmienionych składach. Boisko opuścił również Cristiano Ronaldo, który zaliczył rozczarowujące 45 minut. Tymczasem Inter przejął inicjatywę, zmuszając rywala do głębokiej obrony. Al-Nassr niewiele było w stanie zdziałać z przodu, z kolei mediolańczycy dążyli do wyjścia na prowadzenie.
Ostatecznie - pomimo wielu szans - nie udało im się to. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Al-Nassr - Inter Mediolan 1:1 (1:1)
Gole: Abdulrahman Ghareeb 23 - Davide Frattesi 44
Przejdź na Polsatsport.pl