Porażka Polki na koniec mistrzostw świata w szermierce
Sylwia Matuszak po porażce z Japonką Misaki Emurą 5:15 zajęła 11. miejsce w indywidualnej rywalizacji szablistek w mistrzostwach świata w Mediolanie. To najlepszy wynik biało-czerwonych w ostatnim dniu zmagań indywidualnych.
Matuszak (KKSz Konin) w światowym rankingu zajmuje 35. miejsce. Po drodze do 1/8 finału najpierw pokonała Bułgarkę Olgę Hramową 15:10, a następnie Francuzkę Caroline Queroli 15:11. Nie zdołała jednak awansować do ćwierćfinału, bowiem liderka światowego zestawienia Emura okazała się zdecydowanie za mocna.
ZOBACZ TAKŻE: Skandal na MŚ! Ukrainka zdyskwalifikowana, bo nie podała ręki Rosjance
W pierwszym czwartkowym spotkaniu odpadła najwyżej sklasyfikowana Polka w rankingu szablistek (29.) Zuzanna Cieślar (ZKS Sosnowiec), która przegrała z Węgierką Lizą Pusztai 10:15. Rywalizację zakończyła na 40. pozycji. Małgorzata Kozaczuk (AZS AWF Warszawa) również odpadła w 1/32 finału po porażce z Koreanką Jisu Yoon 12:15 i uplasowała się na 33. lokacie. Angelika Wątor (ZKS Sosnowiec) nie przebrnęła eliminacji i zakończyła zawody na 110. miejscu.
W 1/32 finału odpadła trójka polskich florecistów. Michał Siess (AZS AWFiS Gdańsk), który w czerwcu zdobył złoty medal Igrzysk Europejskich, przegrał z Chińczykiem Ziwei Mo 9:15 i zakończył rywalizację na 45. miejscu. Andrzej Rządkowski (Wrocławianie), który okazał się minimalnie gorszy od Chińczyka Haiwei Chena 14:15, był 49. Na 59. pozycji uplasował się Leszek Rajski (Wrocławianie) po porażce z Egipcjaninem Mohamedem Hamzą 5:15. Adrian Wojtkowiak (AZS AWF Poznań) natomiast nie przebił się do czołowej "64", uległ Cypryjczykowi Alexowi Tofalidesowi 7:15 i został sklasyfikowany na 67. lokacie.
Czwartek to ostatni dzień rywalizacji indywidualnej. Od piątku o medale walczyć będą drużyny. Impreza zakończy się w niedzielę.
Przejdź na Polsatsport.pl