Trener Puszczy podbudowany przed meczem z Jagiellonią. "Po to się gra, aby stawiać czoła wyzwaniom"
"Po to się gra, żeby stawiać czoła wyzwaniom. Jedziemy do Białegostoku, aby pokazać się z jak najlepszej stroni i z przekonaniem, że możemy wywalczyć jakieś punkty" – powiedział trener piłkarzy Puszczy Niepołomice Tomasz Tułacz przed sobotnim meczem 2. kolejki ekstraklasy z Jagiellonią.
Beniaminek z Niepołomic w poprzedniej kolejce przegrał 2:3 z Widzewem w Łodzi, ale za swoją postawę zabrał sporo pochwał. Szkoleniowiec "Żubrów" nie krył, że cieszą go komplementy pod adresem jego drużyny, ale przypomniał też, że sensem gry w piłkę jest zdobywanie punktów.
ZOBACZ TAKŻE: David Silva zakończył karierę! Emocjonalne pożegnanie legendarnego piłkarza
"Tamto spotkanie dało nam przede wszystkim doświadczenie, świadomość, że musimy być wrażliwi na pewne aspekty gry, aby zapobiegać sytuacjom, których pochodną są stracone bramki. Wiemy, że zagraliśmy niezły mecz. Dobrze to wyglądało, jeśli chodzi o aspekty ofensywne, ale popełniliśmy błędy i dlatego przegraliśmy. Dlatego pracowaliśmy nad poprawieniem tych elementów, które zabrały nam możliwość przywiezienia punktów z Łodzi" – wyjaśnił.
W Łodzi piłkarze Puszczy przebiegli łącznie 123 kilometry, dlatego w poniedziałek i we wtorek położono główny nacisk na regenerację.
"Cieszę się, że w Łodzi osiągnęliśmy tak dobry wynik lokomocyjny. To pokazuje, że włożyliśmy w grę dużo wysiłku, nie można było odmówić zawodnikom zaangażowania" – podkreślił trener Puszczy, który jest także zadowolony z sytuacji kadrowej. Ma do dyspozycji wszystkich zawodników.
Sobotni rywal Puszczy – Jagiellonia - zaczął sezon od dotkliwej porażki 0:3 z Rakowem w Częstochowie.
"Byłem na tym meczu i nie uważam, aby Jagiellonia zagrała słabo, zwłaszcza przed przerwą. Pamiętajmy, że Raków to mistrz Polski, prezentuje określoną jakość w ekstraklasie, to zespół na innej prędkości. Jagiellonia ma swoje atuty. Myślę, że będzie dla nas trudnym rywalem, ale w tej lidze wszystkie mecze takie dla nas będą. Szukamy jednak rozwiązań i pomysłów, aby zagrać skuteczniej niż ostatnio. Po to się gra, aby stawiać czoła wyzwaniom. Jedziemy tam, aby pokazać się z jak najlepszej strony i z przekonaniem, że możemy wywalczyć jakieś punkty" – zapewnił Tułacz.
Sobotni mecz w Białymstoku rozpocznie się o godz. 17.30.
Przejdź na Polsatsport.pl