Dziesiąty złoty medal Australii w mistrzostwach świata w pływaniu
Pływacy z Australii dominują w mistrzostwach świata rozgrywanych w Fukuoce. W piątek dziesiąty złoty medal zdobyła w tej ekipie Mollie O'Callaghan, która była najlepsza na 100 m stylem dowolnym.
Australia zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji medalowej. Drugie Chiny mają w dorobku pięć złotych krążków. Tego dnia jeden dołożył Qin Haiyang na 200 m st. klasycznym.
ZOBACZ TAKŻE: Rosyjska tenisistka nie zagra na turnieju! Została zatrzymana na lotnisku
Na podium zdecydowanie najczęściej stawali Amerykanie - 25 razy. To prawie tyle co łącznie Australijczycy (16) i Chińczycy (10). Na najwyższym stopniu reprezentanci USA znajdowali się jednak tylko trzykrotnie.
Piątek wpisał się w tę tendencję, bo w pięciu finałach Amerykanie wywalczyli trzy srebra i jeden brąz.
Z Polaków w sesji wieczornej zaprezentowała się tylko Laura Bernat. Tego dnia dwukrotnie - najpierw w eliminacjach, a potem w półfinale - ustanawiała rekord kraju na 200 m st. grzbietowym. Teraz wynosi on 2.08,96, co z szóstym czasem pozwoliło Bernat awansować do sobotniego finału, który zaplanowano na godzinę 13.57 czasu polskiego.
W piątek, w porannych eliminacjach, bez sukcesów zaprezentowało się troje biało-czerwonych. Odpadli Adrian Jaśkiewicz, który na 100 m st. motylkowym był 23., Paulina Peda - 26. na 50 m st. motylkowym i Kamil Sieradzki - 44. na 50 m st. dowolnym.
Mistrzostwa potrwają do niedzieli. Polska ma na koncie jeden medal. W środę srebrny na 200 m stylem motylkowym wywalczył Krzysztof Chmielewski.