Medalistka Tauron Ligi wyszła ze strefy komfortu. Teraz tłumaczy. "Czułam, że potrzebuję zmiany"
Monika Fedusio, po trzech latach spędzonych w drużynie Grot Budowlani Łódź, postanowiła zmienić otoczenie. W końcówce lipca trafiła do Grupa Azoty Chemika Police. - Wewnętrznie czułam, że potrzebuję zmiany - tłumaczyła zawodniczka w rozmowie z klubowymi mediami swojego nowego zespołu.
Monika Fedusio sięgnęła wraz z Grotem Budowlanymi Łódź po brązowy medal poprzedniego sezonu Tauron Ligi. Klub bardzo chciał zatrzymać jedną ze swoich liderek, ale ta ostatecznie wybrała inną drogę. Jak już informowaliśmy, postanowiła skorzystać z oferty Grupa Azoty Chemika Police.
ZOBACZ TAKŻE: Pogromcy polskich siatkarzy sięgnęli po złoto! Włoska dominacja w Europie
- Było mi tam (w Łodzi - przyp. red.) naprawdę dobrze, ale wewnętrznie czułam, że potrzebuję zmiany. Poinformowałam o tym mojego menadżera, który po jakimś czasie oddzwonił i powiedział, że jest kilka ofert. Wybór nie był trudny, większość z nich szybko odrzuciłam - mówiła siatarka w rozmowie z ChemikTV.
Przyjmująca dodała, że przenosiny do Polic oznaczają dla niej nowe wyzwanie sportowe.
- Opuszczam swoją strefę komfortu, gdyż do końca nie wiem, co mnie czeka w nowy klubie. Będę musiała się wykazać i mocno postarać, żeby zasłużyć na granie - stwierdziła 24-latka.
Nowy sezon Tauron Ligi rozpocznie się w weekend 6-8 października.
Przejdź na Polsatsport.pl