Dwa medale i... dyskwalifikacja. Słodko-gorzki występ Polaków
Dwa srebrne medale wywalczyli ostatniego dnia zmagań na pływalni reprezentanci Polski na 31. Letnią Uniwersjadę w Chengdu. Mogły być trzy, ale polska sztafeta męska 4x100 metrów stylem zmiennym, która przypłynęła do mety jako trzecia, została zdyskwalifikowana. Gdyby nie to, zdobyłaby medal nr 400 polskich sportowców w letnich uniwersjadach. Łącznie w Chengdu Biało-Czerwoni zdobyli w konkurencjach pływackich aż 15 krążków.
Swój trzeci medal, tym razem srebrny, wywalczyła Dominika Sztandera, która rywalizowała w finale 50 metrów stylem klasycznym. Polka przegrała tylko z Litwinką Kotryną Teterevkovą.
ZOBACZ TAKŻE: Test przedolimpijski przełożony. Paryż ma problem z kanałami ściekowymi
– Plan był trochę inny, ale jestem zadowolona z indywidualnych startów. Wiadomo, że czasami wkradają się nerwy i zdenerwowanie. Sezon uważam za udany. Co prawda najlepsze wyniki padły w Fukuoce, ale tutaj podtrzymałam dobrą formę i wracam do polski z dwoma indywidualnymi medalami. Jestem zadowolona, że tyle udało się wycisnąć z tego startu – mówiła Sztandera.
Kilkadziesiąt minut później okazało się, że to nie był jej ostatni medal, bo na drugim miejscu finiszowała polska sztafeta 4x100 metrów stylem zmiennym, w której, oprócz Sztandery, popłynęły także Adela Piskorska, Paulina Peda i Kornelia Fiedkiewicz. Do połowy dystansu Biało-Czerwone prowadziły, ale później dały się zepchnąć z najwyższego miejsca na podium przez niesione żywiołowym dopingiem publiczności Chinki.
– Każdy medal jest dla mnie wartościowy. Srebro indywidualne zapamiętam bardzo długo, bo to mój pierwszy medal imprezy międzynarodowej takiej rangi. Dzisiaj miałyśmy smak na złoto, ale musimy wziąć pod uwagę finały indywidualne Dominiki Sztandery i Kornelii Fiedkiewicz. Zostawiłyśmy w basenie całe serducho. To był dla mnie ciężki sezon. Wiele osób mówiło, że przyjechaliśmy tu na wakacje, a kończę sezon z uśmiechem na twarzy. Mam smak na więcej, ale najpierw muszę odpocząć – powiedziała Peda.
W ostatniej pływackiej konkurencji w Chengdu również Polacy mogli mieć medal, bo sztafeta 4x100 metrów stylem zmiennym w składzie Marcin Góraj, Jan Kałusowski, Jakub Majerski i Jakub Kraska przypłynęła do mety na trzeciej pozycji. Niestety, okazało się, że w trakcie wyścigu błąd popełnił Kałuskowski, który za szybko wskoczył do wody. Na dyskwalifikacji Polaków skorzystali Japończycy, którzy wskoczyli na najniższy stopień podium.
W poniedziałek Biało-Czerwoni mieli jeszcze dwie szanse medalowe. Bardzo blisko brązowego medalu była Kornelia Fiedkiewicz, która finiszowała czwarta na 50 metrów stylem dowolnym, a do podium straciła sześć setnych sekundy. Z kolei w finale 50 metrów stylem dowolnym mężczyzn Piotr Ludwiczak był piąty.
W sumie polscy pływacy na uniwersjadzie w Chengdu zdobyli aż piętnaście medali – złote wywalczyli sztafeta Kamil Sieradzki, Dominik Dudys, Mateusz Chowaniec i Jakub Kraska (sztafeta 4×100 metrów stylem dowolnym) oraz indywidualnie dwukrotnie Kamil Sieradzki (200 metrów stylem dowolnym i 100 metrów stylem dowolnym), dwukrotnie Adela Piskorska (100 metrów stylem grzbietowym i 50 metrów stylem grzbietowym) i raz Jakub Majerski (100 metrów stylem motylkowym), srebrne Jakub Majerski (50 metrów stylem motylkowym), Jan Kałusowski (100 metrów stylem klasycznym), Adrian Jaśkiewicz (100 metrów stylem motylkowym), Paulina Peda (50 metrów stylem grzbietowym), Dominika Sztandera (50 metrów stylem klasycznym), Dominika Sztandera, Kornelia Fiedkiewicz, Kacper Stokowski i Jakub Majerski (sztafeta mieszana 4×100 metrów stylem zmiennym) oraz Adela Piskorska, Dominika Sztandera, Paulina Peda i Kornelia Fiedkiewicz (sztafeta 4x100 metrów stylem zmiennym), a brązowe Dominika Sztandera (100 metrów stylem klasycznym) i Mateusz Chowaniec (100 metrów stylem dowolnym).
