Zespół Szymona Włodarczyka rozbity! Holendrzy bliżej awansu do kolejnej rundy
PSV Eindhoven zrobiło we wtorkowy wieczór duży krok w kierunku awansu do rundy play-off eliminacji Ligi Mistrzów. Wicemistrzowie Holandii rozbili na własnym stadionie Sturm Graz 4:1. W pierwszym składzie gości zagrał Szymon Włodarczyk, który nie zagrał wybitnego spotkania.
Obie drużyny rozpoczęły we wtorek zmagania w europejskich pucharach. PSV kilka dni temu zagrało mecz o Superpuchar Holandii, które wygrało 1:0 z Feyenoordem. Sturm z kolei ma na koncie trzy mecze i wszystkie wygrał. W pierwszym składzie austriackiego zespołu znalazł się Włodarczyk. Polski napastnik znakomicie wprowadził się do gry w nowych barwach. W pierwszych trzech spotkaniach zdobył pięć goli.
ZOBACZ TAKŻE: Raków Częstochowa lepszy od Cypryjczyków. Minimalna zaliczka przed rewanżem
Spotkanie znakomicie rozpoczęli piłkarze PSV. Objęli prowadzenie już w 4. minucie. Po szybkim rozegraniu akcji na prawej stronie pola karnego piłkę przejął Johan Bakayoko. Belg zagrał w środek szesnastki, gdzie do akcji doszedł Isaac Babadi. 18-latek znakomicie w ułożył sobie piłkę do strzału i płaskim uderzeniem w lewy róg bramki pokonał bramkarza Sturmu Graz Kjella Scherpena. Dla młodego Holendra to pierwsza bramka w seniorskim zespole PSV.
W 22. minucie padła druga bramka dla PSV. Kolejną bramkę wypracował Bakayoko, który pobiegł bardzo dynamicznie prawą stroną boiska. Belgijski skrzydłowy minął rywala i wypracował sobie dużo wolnego miejsca na dośrodkowanie. Sytuację zamknął w polu bramkowym Luuk de Jong, który głową skierował piłkę do bramki. Dla byłego napastnika FC Barcelona to pierwsza bramka w tym sezonie.
Podopieczni Petera Bosza nie rezygnowali z podwyższenia wyniku i dopięli swego w 32. minucie. Po zgraniu De Jonga piłkę przejął Noa Lang, który wszedł w pole karne i oddał strzał na bramkę. Piłkę odbił bramkarz, ale ze skuteczną dobitką zdążył De Jong.
Nie był to jednak koniec strzelania w pierwszej połowie. W 39. minucie bramkę kontaktową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył Słoweniec Jon Stankovic. Wydawało się, że Holendrzy szybko wyjdą ponownie na trzybramkowe prowadzenie. Po zamieszaniu do siatki trafił Patrick van Aanholt. Po analizie VAR bramka nie została uznana, ponieważ strzelec zagrał piłkę ręką.
Druga połowa nie była już tak efektowna w wykonaniu gospodarzy. Nie oznacza to jednak, że nie podwyższyli oni wyniku. W 73. minucie po precyzyjnym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Joey'a Veermana do sytuacji doszedł Ibrahim Sangare, który głową skierował piłkę do bramki Austriaków.
Więcej bramek już nie padło, a to oznacza, że wicemistrzowie Holandii są w bardzo dobrej sytuacji przez rewanżem. Odbędzie się on za tydzień we wtorek o godzinie 20:30.
Do 61. minuty na boisku przebywał Włodarczyk, który nie potwierdził jednak znakomitej formy z ostatnich tygodni.
PSV Eindhoven - Sturm Graz 4:1 (3:1)
Bramki: Isaac Babdi 4, Luuk de Jong 22, 32, Ibrahim Sangare 73 - Jon Stankovic 40
Przejdź na Polsatsport.pl