Hubert Hurkacz gra dalej w Toronto! Demolka w trzecim secie
Hubert Hurkacz pokonał Serba Miomira Kecmanovica 5:7, 6:3, 6:0 i awansował do trzeciej rundy (1/8 finału) tenisowego turnieju ATP 1000 na twardych kortach w Toronto (pula nagród 6,6 mln dol.). Jego kolejnym rywalem będzie lider światowego rankingu Hiszpan Carlos Alcaraz.
W pierwszym secie spotkania z plasującym się 27 pozycji niżej w klasyfikacji tenisistów dwa lata młodszym Serbem Hurkaczowi nie pomogło nawet 15 asów serwisowych i po prawie godzinie gry musiał uznać jego wyższość (5:7). W drugiej partii wyrównana walka trwała do stanu 3:3, a później Kecmanovic wyraźnie nie wytrzymał rywalizacji fizycznie i... nie zdobył już ani jednego gema.
ZOBACZ TAKŻE: Znana tenisistka nie wytrzymała! "Zamknij się" (WIDEO)
Wrocławianin nadal świetnie serwował (w sumie posłał 25 asów), grał coraz pewniej i z większą swobodą, punktując zagubionego rywala.
Rozstawiony z numerem 15. Polak, który poprzednio w Toronto w 2021 roku dotarł do ćwierćfinału, w czwartek ponownie wyjdzie na kort. Jego rywala wyłoni w nocy czasu polskiego pojedynek prowadzącego w klasyfikacji tenisistów Alcaraza z przedstawicielem gospodarzy Benem Sheltonem. Będzie to pierwszy występ Hiszpana po krótkiej przerwie, gdyż po wygraniu Wimbledonu przed miesiącem rozegrał później tylko dwa mecze w Pucharze Hopmana.
Wcześniej w Toronto zajmujący w światowym rankingu 17. miejsce 26-letni Polak pokonał Aleksandra Bublika z Kazachstanu 6:3, 7:6 (7-2).
Wynik meczu drugiej rundy:
Hubert Hurkacz - Miomir Kecmanović 5:7, 6:3, 6:0
Przejdź na Polsatsport.pl