Trener siatkarek wściekły! "Ta sytuacja niszczy wartość siatkówki"
We wtorek 15 sierpnia rozpoczną się mistrzostwa Europy siatkarek. Nie wszyscy szkoleniowcy mają jednak pełen komfort poprowadzenia swoich zespołów. Ogromne problemy napotkał na swojej drodze trener Serbek - Giovanni Guidetti.
Reprezentantki Serbii podczas tegorocznych mistrzostw Europy rywalizować będą w grupie A, gdzie ich rywalkami będą Polki, Belgijki, Węgierki, Ukrainki oraz Słowenki. Warto dodać, że podopieczne trenera Guidettiego to aktualne wicemistrzynie Starego Kontynentu. Jeżeli chodzi zaś o włoskiego szkoleniowca, to ten turniej rozpoczął się dla niego w najgorszy możliwy sposób. I nie chodzi tu o wynik sportowy prowadzonej przez niego drużyny.
ZOBACZ TAKŻE: Gdzie oglądać mecze mistrzostw Europy siatkarek?
Do Belgii nie wpuszczono bowiem dwóch asystentów trenera Guidettiego, o czym 50-latek napisał na swoim koncie na Twitterze.
"Złe wieści. Moi dwaj asystenci, którzy posiadają turecki paszport, nie będą obecni z drużyną na mistrzostwach Europy, przez problemy z wizą. Ta sytuacja niszczy wartość siatkówki" - oznajmił Guidetti.
Twitterowe konto szkoleniowca pełne jest postów powiązanych z powyższą historią.
"Sport oznacza rywalizację. Ale teraz w sporcie nie chodzi już o same mecze. To ogromne uniwersum tworzone przez zawodników, służby techniczne, widzów oraz firmy" - czytamy na Twitterze Guidettiego.
"Sport to most przyjaźni, który usuwa granice między państwami a ludźmi" - zauważył pochodzący z Modeny trener.
Wszystko wskazuje na to, że pretensje i uwagi Guidettiego nie zmienią już zaistniałej sytuacji, a on sam będzie musiał poradzić sobie bez dwóch swoich asystentów. Jak wpłynie to na grę Serbek? Pierwszy test już w piątek, kiedy to wicemistrzynie Europy zmierzą się w Gandawie z reprezentacją Ukrainy.
Przejdź na Polsatsport.pl