Kibole Lecha Poznań szykowali się do bójki! Czeska policja zapobiegła "ustawce"
Wyjazdowy mecz poznańskiego Lecha ze Spartakiem Trnava w eliminacjach Ligi Konferencji miał być dla kiboli "Kolejorza" okazją do bójki! W "ustawce" przeszkodziła czeska policja, która błyskawicznie zareagowała na przygotowujących się do starcia pseudokibiców.
Jak podaje "Denik", do bijatyki miało dojść w Jistebniku, niewielkiej miejscowości w kraju morawsko-śląskim. "Ustawce" kiboli zapobiegła jednak czeska policja, która otrzymała informacje o podejrzanych autach na zagranicznych tablicach rejestracyjnych, przejeżdżających przez wieś.
ZOBACZ TAKŻE: Horror na turnieju w Małopolsce! Nie żyje jedna osoba. Drugiej odcięto kończynę
- Policjanci dowiedzieli się o sporej liczbie samochodów, przejeżdżających gruntowymi drogami nieopodal Jistebnika. Przybyłe na miejsce służby naliczyły aż 52 auta, wokół których zgromadziło się 168 osób, wyraźnie przygotowujących się do fizycznej konfrontacji, o czym świadczyły nie tylko jednakowe ubrania, ale i akcesoria charakterystyczne dla osób trenujących sporty walki. W wyniku przeprowadzonych na miejscu czynności zatrzymano cztery osoby, a cztery kolejne przewieziono na komisariat celem ustalenia ich tożsamości - powiedziała "Denikovi" Pavla Jirouskova, rzeczniczka miejscowej policji.
Czeska policja potwierdziła, że byli to kibice poznańskiego Lecha, z których część jechała na Słowację na mecz ze Spartakiem Trnava, zaś inni znaleźli się pod Jistebnikiem wyłącznie na "ustawkę". "Denik" nie podał jednak, czy kibole "Kolejorza" mieli zmierzyć się z pseudokibicami Spartaka Trnava, czy którejś z czeskich drużyn.
Przejdź na Polsatsport.pl