Będą musieli wymienić murawę. Wszystko przez walkę Usyk - Dubois

Sporty walki
Będą musieli wymienić murawę. Wszystko przez walkę Usyk - Dubois
fot. PAP
Po walce Usyk – Dubois będzie konieczna wymiana murawy we Wrocławiu

Część murawy będzie musiała zostać wymieniona na Tarczyński Arenie we Wrocławiu po gali bokserskiej, w której Ukrainiec Oleksandr Usyk zmierzy się z Brytyjczykiem Danielem Dubois. - Nie ma obawy, zdążymy na mecz Śląska z Jagiellonią – zapewnił rzecznik prasowy stadionu Marcin Janiszewski.

W niedzielę w piątej kolejce piłkarskiej ekstraklasy Śląsk Wrocław podejmie Lecha Poznań. Kolejny mecz na własnym stadionie zespół z Dolnego Śląska ma rozegrać 3 września z Jagiellonią Białystok. W międzyczasie, 26 sierpnia, na Tarczyński Arenie zostanie zorganizowana wielka gala bokserska, w której Usyk zmierzy się z Dubois, a stawką pojedynku będą cztery mistrzowskie pasy: WBO, IBF, WBA i IBO.

 

ZOBACZ TAKŻE: Anthony Joshua zignorował Conora McGregora. Wcześniej... wypił mu drinka

 

- We wtorek po meczu Śląska z Lechem organizator gali przejmuje stadion i zacznie się montaż sprzętu, który jest potrzebny do organizacji wydarzenia. Wiemy, że będzie tego dużo. Nasza murawa ma ponad dziewięć tysięcy metrów kwadratowych, a zajętych zostanie około trzech tysięcy. Boisko zostanie zasłonięte specjalnymi płytami i na części z nich stanie naprawdę ciężki sprzęt, m.in. ring z zadaszeniem – powiedział Janiszewski.

 

Na murawie znajdą się także m.in. stoliki sędziowskie, miejsca dla kibiców i stanowiska dla kamer. Trawa odcięta na kilka dni od słońca i świeżego powietrza na pewno będzie się nadawała tylko do wymiany. Na operację przywrócenia boiska do stanu sprzed gali operator stadionu będzie mieć niewiele czasu.

 

- Dzień po gali rozpocznie się demontaż całego sprzętu i nam zostanie sześć dni na wymianę murawy. Udało się nam to przećwiczyć nawet w tym roku, kiedy mieliśmy u nas koncert "Chwała mu". 8 lipca był koncert, kolejne dwa dni przeznaczone były na demontaż ogromnej sceny, znacznie większej niż ring bokserski, i w ciągu pięciu dni, do 15 lipca, została wymieniona cała połać murawy. Było to również około trzech tysięcy metrów, może nawet trochę więcej. Udało się bez problemu, a więc nie ma obaw, na mecz Śląska z Jagą zdążymy – zapewnił Janiszewski.

 

W umowie organizatora gali bokserskiej ze stadionem znalazł się zapis mówiący o tym, że koszt całej operacji pokryje ten pierwszy. Nowa trawa musi być najwyższej jakości, bo sześć dni po ligowym meczu piłkarska reprezentacja Ukrainy we Wrocławiu rozegra swój domowy mecz z Anglią w ramach eliminacji mistrzostw Europy.

 

- To będzie kolejne wielkie wydarzenie na naszym stadionie. To będą gorące dni, będzie się działo, ale damy radę – podsumował Janiszewski.

fdz, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie