Krecz rywala Novaka Djokovicia. Serb zmierzy się z doświadczonym Francuzem

Tenis
Krecz rywala Novaka Djokovicia. Serb zmierzy się z doświadczonym Francuzem
fot. PAP/EPA

Novak Djokovic w pierwszym singlowym występie na amerykańskiej ziemi po dwuletniej przerwie skorzystał na kontuzji rywala i awansował do 1/8 finału turnieju ATP rangi Masters 1000 w Cincinnati. O ćwierćfinał serbski tenisista powalczy z Francuzem Gaelem Monfilsem.

"Nole" nie grał w USA od września 2021 roku, gdy w finale US Open przegrał z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem. W zeszłym sezonie i wiosną tego roku nie mógł wjechać do Stanów Zjednoczonych z powodu braku szczepienia na koronawirusa. Teraz, wobec zniesienia restrykcji, przyjechał do Cincinnati, co traktuje jako element przygotowań do rozpoczynającego się 28 sierpnia wielkoszlemowych zmagań w Nowym Jorku.

 

ZOBACZ TAKŻE: Znakomita forma Huberta Hurkacza w Cincinnati! Awansował do kolejnej rundy także w deblu

 

We wtorek Djokovic odpadł w 1. rundzie debla, a w singlu rozpoczął od 2. rundy, gdyż wcześniej miał tzw. wolny los. W środę wygrał pierwszą partię z 23. w rankingu tenisistów Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną 6:4, a rywal skreczował z powodu kontuzji pleców.

 

Wicelider listy ATP, który w Cincinnati sześciokrotnie był w finale, ale wygrał tylko w 2018 roku, życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia, by był gotowy na US Open i nie ukrywał, że z przyjemnością czeka na kolejny pojedynek, w którym zmierzy się z Monfilsem.

 

- Szykuje się prawdziwa bitwa weteranów - z uśmiechem skomentował Serb.

 

Obaj mają po 36 lat i wielokrotnie stawali naprzeciw siebie. W rozgrywkach pod egidą ATP bilans ich meczów to 18-0 dla Djokovica, a łącznie wygrał on 19 z ich 20 spotkań. Jedynej porażki doznał w imprezie niższej rangi w 2004 roku, gdy stawiali pierwsze kroki w tenisowym świecie.

 

- Gael to niezwykły człowiek. Szanuję go i po prostu ubóstwiam. Daje tyle radości kibicom... To najbardziej charyzmatyczny zawodnik, jaki był w tourze w ostatnich dwóch dekadach - powiedział o Francuzie.

 

Monfils, niegdyś szósta rakieta globu, w ostatnich latach z powodu kłopotów zdrowotnych niebyt często pojawiał się na korcie, spadł do trzeciej serki światowego rankingu, ale wciąż stać go na świetną grę. W Cincinnati pokonał już 15. w tym zestawieniu Brytyjczyka Camerona Norriego oraz zajmującego 12. lokatę Australijczyka Alexa De Minaura, finalistę ubiegłotygodniowego turnieju w Toronto.

 

Mecz Djokovica z Monfilsem kończył będzie czwartkowy program. Wczesnym popołudniem czasy lokalnego (ok. 19-20 w Polsce) na korcie pojawi się natomiast Hubert Hurkacz, którego czeka pojedynek z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem.

PSZ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie