Iga Świątek odpadła w półfinale! Historyczne zwycięstwo Amerykanki
Iga Świątek odpadła w półfinale turnieju WTA w Cincinnati! Lepsza od Polki okazała się Coco Gauff, która wygrała w trzech setach. To jej pierwsze zwycięstwo nad Świątek w karierze.
To była ósma konfrontacja tych tenisistek i dopiero pierwsza porażka Świątek. 22-letnia raszynianka nigdy wcześniej nie straciła nawet seta w pojedynkach z młodszą o trzy lata Amerykanką.
Zobacz także: Świątek i Sabalenka. Gwiazda zdradziła, kto jest dla niej inspiracją
W ich siedmiu wcześniejszych potyczkach tylko raz był tie-break, a pozostałe sety Świątek wygrała gładko.
Przed sobotnim meczem Polka była więc zdecydowaną faworytką, nawet biorąc pod uwagę postępy, jakie z każdym sezonem czyni 19-letnia Gauff, która zwłaszcza w ostatnich miesiącach prezentuje się naprawdę dobrze. Na początku sierpnia w Waszyngtonie po raz pierwszy w karierze triumfowała w turnieju WTA rangi 500, ale w 'tysięcznikach" jeszcze nie odniosła takiego sukcesu.
Przez większość pierwszego seta wydawało się, że Świątek znów nie będzie miała z nią problemów. Polka prowadziła 4:2 i 5:3, ale wówczas rywalka zaczęła odrabiać straty, a po stronie liderki światowego rankingu pojawiało się sporo niewymuszonych błędów - łącznie 21 w tym secie.
Gauff doprowadziła do tie-breaka, którego wygrała gładko 7-2. Dokonała więc nie lada wyczynu, "urywając" pierwszy raz w karierze seta tenisistce z Raszyna.
W kolejnej partii Świątek znacznie poprawiła swoją grę. Znów prowadziła 4:2 i 5:3, tym razem nie dała się dogonić rywalce, zwyciężając też w kolejnym gemie.
O wszystkim musiał więc rozstrzygnąć trzeci set. W nim obie tenisistki utrzymywały swoje podanie do stanu 3:3. Wówczas Amerykanka przełamała Polkę, następnie wygrała gema przy swoim serwisie, wychodząc na prowadzenie 5:3.
Polka nie traciła wiary, zbliżyła się na jednego gema. Przy stanie 5:4 i swoim serwisie Gauff nie wykorzystała dwóch piłek meczowych (przy 40-15), następnie obroniła "breaka" i doprowadziła do kolejnych meczboli. Wykorzystała czwartego, kończąc po prawie trzech godzinach zacięty pojedynek.
Dzięki temu zwycięstwu Amerykanka po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju rangi WTA 1000.
W finale rywalką Gauff będzie zwyciężczyni meczu rozstawionej z "dwójką" Białorusinki Aryny Sabalenki z Czeszką Karoliną Muchovą, czyli druga z zawodniczek.
Wynik meczu:
Iga Świątek - Coco Gauff 1:2 (6:7 [2-7], 6:3, 4:6)
Przejdź na Polsatsport.pl