Kolejny siatkarz miał problemy zdrowotne. Gwiazda uspokaja kibiców

Siatkówka
Kolejny siatkarz miał problemy zdrowotne. Gwiazda uspokaja kibiców
fot. Cyfrasport
Kolejny siatkarz miał problemy zdrowotne. Gwiazda uspokaja kibiców

"Włosi po prostu zagrali lepiej od nas. Staraliśmy się jednak ludziom, którzy wykupili bilety, zapewnić fajne widowiska" – powiedział Tomasz Fornal po przegranym 1:3 meczu z siatkarskimi mistrzami świata podczas 20. Memoriału Wagnera. Biało-Czerwoni zakończyli turniej na trzecim miejscu.

Urodzony w Krakowie Fornal nie ukrywał zadowolenia, że w trzecim meczu turnieju dostał szansę pokazania się w Tauron Arenie.

Zobacz także: Kluczowy siatkarz reprezentacji Polski zmagał się z urazem. "Miałem delikatny problem"

 

"Już wcześniej były takie plany, że występie dopiero w tym spotkaniu, bo miałem problemy z barkiem. To nic poważnego, ale chodziło o to, aby się nie forsować w towarzyskich meczach. Mamy przed sobą dwie ważne imprezy – mistrzostwa Europy i kwalifikacje olimpijskie, więc lepiej teraz trochę się oszczędzać" - wyjaśnił.

 

Mecz Włochami nie układał się po myśli Biało-Czerwonych, choć w dwóch setach – drugim i trzecim - walka była bardzo zacięta.

 

"Włosi po prostu zagrali lepiej od nas. Mogliśmy być skuteczniejsi w obronie, dotykaliśmy sporo piłkę, ale nie podbijaliśmy ich tak, aby była możliwość wyprowadzenia kontry. Nad tym powinniśmy się skupić. Lepiej też powinniśmy przyjmować zagrywkę. Ten turniej nie był naszą docelową imprezą, ale – mimo zmęczenia ostatnimi treningami w Zakopanem – nie wyglądało to źle. Staraliśmy się ludziom, którzy wykupili bilety, zapewnić fajne widowiska" – podkreślił.

 

Teraz przed reprezentantami dwa wolne dni, a potem ostatni etap przygotowań do mistrzostw Europy na obozie w Spale.

 

"Na pewno chcemy odpocząć, po tym ciężkim okresie, który jest już za nami. Podczas dwóch wolnych dni każdy się zresetuje, wyczyści głowę i przyjedziemy do Spały gotowi, aby łapać formę na mistrzostwa Europy" – stwierdził.

 

Paweł Zatorski jako jedyny z polskich zawodników zakończył Memoriał Wagnera z indywidualną nagrodą, gdyż wybrano go najlepszym libero.

 

"To nic nie zmienia w moim samopoczuciu. Na tym turnieju najważniejsze dla nas było, aby skupiać się na tych elementach, które nasi trenerzy uznali za wymagające poprawy. Nagrody indywidualne są tylko miłym dodatkiem" – przyznał.

 

Zatorski komplementował Włochów, którzy już w Krakowie zaprezentowali bardzo wysoką formę.

 

"Oczywiście fajnie jest, gdy się wygrywa, ale priorytetem dla nas było, aby w meczach rozwijać to, co ćwiczymy na treningach. Mamy za sobą intensywny tydzień, ale to bardzo ważne, aby na takim zmęczeniu rozgrywać mecze i cieszymy się, że w tych trudnych warunkach mieliśmy okazję zmierzyć się tutaj z tak mocnymi zespołami, bo to może być przydatne" – nie miał wątpliwości libero reprezentacji Polski.

 

Trener Nikola Grbic poinformował, że kadrowicze treningi wznowią w środę w Spale. Ostatnim sprawdzianem formy będzie rozgrany 26 sierpnia w Łodzi sparing z Ukrainą. Serb zapowiedział, że po tym spotkaniu ogłosi ostateczną kadrę na mistrzostwa Europy, które w tym roku organizuje cztery kraje – Macedonia Północna, Bułgaria, Izrael i Włochy.

 

Polacy pierwszy mecz rozegrają 31 sierpnia w Skopje z Czechami. Ponadto rywalami Biało-Czerwonych w grupie C będzie: Macedonia Północna, Czarnogóra, Holandia i Dania.

 

jb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie