Cztery gole na Ibrox. Kwestia awansu pozostaje otwarta
Rangers FC i PSV Eindhoven zmierzyły się w pierwszym spotkaniu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Rewanż zostanie rozegrany w przyszłą środę w Holandii.
Pierwszą groźną sytuację do strzelenia gola stworzyli sobie piłkarze PSV. W 27. minucie gry Johan Bakayoko był bliski pokonania Jacka Butlanda, lecz angielski bramkarz szkockiej ekipy popisał się dobrą interwencją. Kilkadziesiąt sekund przed przerwą na prowadzenie wyszli Rangers.
ZOBACZ TAKŻE: A jednak! Bartosz Bereszyński powrócił do Serie A
Piłkarze z Glasgow założyli wysoki pressing i zmusili do błędu jednego z obrońców rywali. Następnie odzyskali piłkę, po czym ta trafiła pod nogi Abdallaha Simy. Senegalczyk popisał się efektownym strzałem pod poprzeczkę i było 1:0 dla Rangers.
W drugiej połowie dłużej przy piłce utrzymywali się piłkarze PSV. W 61. minucie gry zespół z Holandii popisał się składną akcją wykończoną mocnym strzałem z wysokości 11. metra w wykonaniu Ibrahima Sangare. Rangers ponownie wyszli na prowadzenie w 78. minucie spotkania. Rangers wyprowadzili trójkową akcję zakończoną znakomitym podaniem Cyriela Dessersa do Rabbiego Matondo, który oddał strzał z pierwszej piłki i zdobył bramkę na 2:1.
Prowadzenie drużyny z Glasgow potrwało dwie minuty. Z rzutu rożnego centrował Bakayoko, a w polu karnym najlepiej zachował się Luuk de Jong. Doświadczony napastnik strzałem głową trafił na 2:2. Ostatecznie więcej goli na Ibrox nie zobaczyliśmy. Spotkanie zakończyło się remisem. Rewanż zostanie rozegrany 30 sierpnia w Eindhoven.
Rangers FC - PSV Eindhoven 2:2 (1:0)
Bramki: Abdallah Sima 45, Rabbi Matondo 78 - Ibrahima Sangare 61, Luuk de Jong 80
Przejdź na Polsatsport.pl