Marek Magiera: Burza w Gandawie pożegnała polskie siatkarki

Marek MagieraSiatkówka
Marek Magiera: Burza w Gandawie pożegnała polskie siatkarki
fot. PAP
Stefano Lavarini

Zwycięstwo z Ukrainą zapewniło reprezentacji Polski drugie miejsce w tabeli grupy eliminacyjnej mistrzostw Europy w Gandawie. Bilans meczów Polek w pierwszej części turnieju to cztery zwycięstwa i jedna porażka. Jeżeli nasze siatkarki chcą spełnić marzenia o których mówiły przed wyjazdem do Belgii, to muszą mieć świadomość, że teraz w turnieju nie ma już marginesu na błąd.

Zaraz po zakończeniu zwycięskiego meczu z Ukrainą nasze siatkarki wróciły do hotelu, aby zjeść kolacje i spokojnie dopakować walizki przed podróżą do Brukseli. Nie była ona jakoś wyjątkowo uciążliwa, bo obydwa miasta dzieli odległość raptem 70 kilometrów. Jedyną uciążliwością była burza, która wieczorem rozpętała się nad Gandawą. Pół żartem, pół serio dało się słyszeć, że niebo zapłakało z żalu, że to już koniec rywalizacji w tym przepięknym miejscu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ta sytuacja w meczu polskich siatkarek wywołała burzę! "Kontrowersja? To jest błąd sędziów!"

 

Polki zagrają ćwierćfinał w niedzielę o godz. 20.00. Rywalem naszej reprezentacji będą Niemki, które nieoczekiwanie zajęły dopiero trzecie miejsce w swojej grupie eliminacyjnej. Podopieczne Vitala Heynena przymierzane były jako pewniak do drugiej pozycji, bo pierwsze miejsce zarezerwowane było dla Turczynek, które z kolei potwierdziły swoją niezwykłą ofensywną moc rozbijając kolejne rywalki. Niemki przegrały w eliminacjach trzy mecze – ze Szwecją, z Czechami i wspomnianą Turcją. Punktowe straty jakoś pewnie można przeżyć. Gorzej jest ze stratą Hanny Orthman, która podczas pierwszego meczu turnieju z Grecją zerwała więzadła krzyżowe i na mistrzostwach Europy na pewno już nie zagra. Co gorsze dla zawodniczki – pod dużym znakiem zapytania stoją jej występy w czasie sezonu klubowego. Przy odrobinie szczęście i prawidłowej rehabilitacji być może pojawi się na boisku w końcówce sezonu, ale czy po tak długiej przerwie będzie gotowa, aby w stu procentach dać dodatkową jakość wymagającej Novarze tego już nikt nie jest w stanie przewidzieć.

 

Niemki to ostatnio stały rywal reprezentacji Polski na przeróżnych turniejach, a także podczas spotkań towarzyskich. Przypomnijmy, że to właśnie one stanęły nam na drodze do strefy medalowej finałowej rywalizacji Ligi Narodów w Arlington. Ćwierćfinał tej imprezy zakończył się po myśli naszej drużyny. Wygraliśmy bardzo pewnie 3:1. Przypomnijmy także, że po części od losów meczu z Niemkami zależała nasza przyszłość na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Tamto spotkanie też wygraliśmy, ale bój był niezwykle ciężki i dramatyczny, w każdym razie otworzył nam drogę do ćwierćfinału mundialu. Tutaj w Belgii stawka meczu będzie identyczna, tylko w ¼ finału na zwyciężczynie czekał będzie inny rywal. Najpewniej będzie to Turcja, która jest zdecydowanym faworytem starcia z Belgią w 1/8 finału.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie