Głośny gest ukraińskiej tenisistki na koniec kariery. Nie podała ręki Sabalence
Jedna z faworytek US Open Aryna Sabalenka rozpoczęła zmagania w nowojorskim turnieju od zwycięstwa z Maryną Zanevską. Reprezentująca Belgię tenisistka postanowiła po meczu nie podawać ręki Białorusince. Był to dla niej pożegnalny mecz w karierze.
Aryna Sabalenka liczy na poprawę wyniku z poprzedniej edycji US Open. Dotarła wtedy do półfinału. Teraz chce wygrać i wyprzedzić w rankingu WTA Igę Świątek. Sabalenka nie męczyła się w rywalizacji przeciwko Marynie Zanevskiej. Spotkanie wygrała w dwóch setach.
ZOBACZ TAKŻE: Szybka porażka Venus Williams w pierwszej rundzie US Open
Po spotkaniu Zanevska nie podała ręke Sabalence i nie pożegnała się z nią. Ma to związek z trwającą w Ukrainie wojnę. Zanevska, mimo że reprezentuje Belgię, urodziła się w Odessie i do 2016 roku reprezentował kraj naszego wschodniego sąsiada.
Dla 30-latki był to wyjątkowy mecz z innego powodu. Po tym spotkaniu zakończyła profesjonalną karierę. Jest to spowodowane problemami z plecami, z którymi Zanevska zmaga się od kilku lat.
Tytułu na tegorocznym US Open broni w turnieju kobiet Iga Świątek. Finał zmagań kobiet odbędzie się 9 września.