Lionel Messi nie gwarantuje goli

Piłka nożna
Lionel Messi nie gwarantuje goli
fot. PAP
Leo Messi

Piłkarze Interu Miami zanotowali pierwszy mecz bez zdobycia gola od przybycia do drużyny Lionela Messiego. Spotkanie w lidze MLS z Nashville SC zakończyło się bezbramkowym remisem. Argentyński gwiazdor w poprzednich dziewięciu meczach klubu z Florydy zdobył 11 goli.

Oba zespoły zmierzyły się ponownie w ciągu jedenastu dni. W finale Pucharu Lig Inter z Messim w składzie pokonał Nashville SC 10-9 po rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry był remis 1:1, a Argentyńczyk strzelił jedyną bramkę. Leagues Cup to rozgrywki z udziałem klubów z USA i Meksyku.

 

ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Hajto: Trener Rakowa źle zarządzał drużyną

 

Tym razem siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki nie wpisał się na listę strzelców, choć miał ku temu kilka szans. Jego strzały z dwóch rzutów wolnych, a także wejście w pole karne w samej końcówce meczu również nie zakończyło się powodzeniem. Argentyńczyk po raz pierwszy zaprezentował się w barwach Interu występującego w ligowym meczu w roli gospodarza.

 

Po raz drugi jednak nie zdobył gola. Poprzednio przydarzyło mu się to tydzień temu w półfinale US Open przeciwko Cincinnati. Po 90 minutach i dogrywce wynik pozostał nierozstrzygnięty (3:3), a w rzutach karnych lepsi 5-4 okazali się piłkarze z Miami. Messi i koledzy pod koniec września będą mieli okazję sięgnąć po drugie trofeum. W finale Pucharu Stanów Zjednoczonych zmierzą się w Houston z miejscową drużyną Dynamo.

 

W Konferencji Wschodniej ligi MLS drużyna Interu zajmuje 14. przedostatnie miejsce. Do lidera grupy, zespołu Cincinnati, traci aż 35 punktów.

KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie