Bartosz Zmarzlik czwarty raz mistrzem świata? Sprawdź, co musi się stać
Bartosz Zmarzlik podczas dziewiątej rundy SGP w Vojens może zapewnić sobie czwarty w swojej karierze tytuł indywidualnego mistrza świata. Co musi się wydarzyć, żeby Polak mógł świętować kolejne mistrzostwa już na duńskiej ziemi?
Od juniora do mistrza świata. Jak zmieniał się Bartosz Zmarzlik?
Po emocjonującym turnieju Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff Zmarzlik przybliżył się do obrony tytułu żużlowego mistrza świata. Do końca tegorocznej rundy SGP pozostały jeszcze dwa turnieje. Następny z nich odbędzie się 16 września w duńskim Vojens. Czy już wtedy Polak zapewni sobie czwartą w życiu mistrzowską koronę?
ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Zmarzlik na podium Grand Prix w Cardiff!
Przy obecnym regulaminie Speedway Grand Prix zwycięzca turnieju dopisuje do swojego konta 20 punktów. Drugie miejsce nagradzane jest 18 punktami, a trzecie 16. Za czwarte, ostatnie miejsce w finale żużlowiec otrzymuje 14 punktów.
Zmarzlik obecnie ma swoim dorobku 138 punktów. Goniący go Szwed Fredrik Lindgren ma 114 "oczek". Trzeci w "generalce" Martin Vaculik posiada ich dokładnie 105. Oznacza to, że jeżeli po zakończeniu turnieju w Vojens Zmarzlik będzie mieć 21 punktów przewagi nad drugim miejscem, będzie mógł rozpocząć świętowanie.
Polski żużlowiec nie może więc w Danii przegrać z Lindgrenem więcej niż trzema punktami. Medal tej edycji SGP ma już zapewniony, ponieważ nad czwartym w klasyfikacji Jackiem Holderem ma 41 punktów "zapasu".
W przypadku w którym Zmarzlik i Lindgren zgromadziliby w dziesięciu rundach Grand Prix tyle samo "oczek", o tytule mistrzowskim musiałby zadecydować dodatkowy bieg.
Przejdź na Polsatsport.pl
