Sensacja na US Open! Rywalka Igi Świątek poza turniejem

Rozstawiona z czwartym numerem Jelena Rybakina z Kazachstanu w trzeciej rundzie wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku przegrała 3:6, 7:6 (8-6), 4:6 z grającą z nr 30. Rumunką Soraną Cirsteą. Pojedynek na korcie Louis Armstrong trwał blisko trzy godziny.
Rybakina, zwyciężczyni ubiegłorocznego Wimbledonu i finalistka tegorocznego Australian Open, poprzednią rundę przeszła bez walki. Z powodu kontuzji do meczu nie przystąpiła jej rywalka Australijka Ajla Tomljanovic.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek szczerze o meczu z przyjaciółką! Opowiedziała też o wirusie na US Open
Kazaszka, obok Igi Światek i Białorusinki Aryny Sabalenki, była wymieniana jako kandydatka do końcowego triumfu w turnieju.
Rumunka po raz pierwszy w Nowym Jorku dotarła do czwartej rundy. Poprzednie próby z lat 2009, 2019 i 2020 kończyły się niepowodzeniem. Od czasu jej występu w marcowym półfinale w Miami nie pokonała żadnej zawodniczki z czołowej piątki.
„Jestem bardzo, bardzo zadowolona ze zwycięstwa. Przegrałam z nią już dwa razy, a ona jest bardzo dobrą zawodniczką, zajmuje czwarte miejsce na świecie i wiedziałam, że to będzie ciężka walka” - powiedziała bezpośrednio po meczu triumfatorka.
Cirstea po raz pierwszy awansowała do czwartej rundy Wielkiego Szlema od czasu Australian Open 2022. Tę fazę osiągnęła również na Roland Garros 2009 i w Australian Open 2017.
33-letnia Rumunka w 1/8 finału zmierzy się z mistrzynią olimpijską Szwajcarką Belindą Bencic.
Przejdź na Polsatsport.pl