Robert Lewandowski zagwarantował zwycięstwo Barcelonie!
Robert Lewandowski w końcówce spotkania zapewnił Barcelonie trzy punkty. Polak trafił do bramki rywali z rzutu karnego. Dzięki temu "Duma Katalonii" wygrała 2:1 z Osasuną.
W 33. minucie Lewandowski został ukarany żółtą kartką za próbę zablokowania strzału wślizgiem. Sędzia Miguel Angel Ortiz Arias nie wahał się z napomnieniem kapitana reprezentacji Polski.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski oskarżył reprezentanta Polski o kłamstwo
Wydawało się, że pierwsza połowa skończy się bezbramkowym remisem, jednak w doliczonym czasie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Jules Kounde skierował piłkę do bramki Aitora Fernandeza, otwierając wynik spotkania.
W drugiej części gry do wyrównania doprowadził rezerwowy Chimy Aiva. Argentyńczyk otrzymał świetne podanie od Jesusa Areso, a następnie zdobył bramkę z okolicy pola karnego.
Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry czerwoną kartkę otrzymał Alejandro Catena. To oznaczało, że Osasuna zmuszona była kończyć spotkanie z Barceloną w "dziesiątkę".
Polak wykorzystał rzut karny, wyprowadzając tym samym "Blaugranę" na prowadzenie i zapewniając jej trzy punkty.
Barcelona awansowała na trzecią pozycję w tabeli, natomiast Osasuna spadła na dziesiątą lokatę. Następne spotkanie ligowe "Barca" rozegra 16 września na Camp Nou z Realem Betis.
Osasuna Pampeluna - FC Barcelona 1:2 (0:1)
Bramki: Chimy Avila 76 - Jules Kounde 45+1, Robert Lewandowski 86 (k)
Czerwona kartka: Alejandro Catena 84
Przejdź na Polsatsport.pl