Tomasz Fornal: Po meczu z Holandią byłem dość sfrustrowany
Tomasz Fornal drugi mecz z rzędu pojawił się w wyjściowej szóstce reprezentacji Polski. Drugi najskuteczniejszy zawodnik niedzielnego starcia (16 punktów) z Macedonią Północną zrehabilitował się za nieudany występ we wcześniejszym spotkaniu z Holandią.
- Cieszę się, że mogłem zagrać, rozpocząć mecz w wyjściowej szóstce. Spotkania z Holandią nie otworzyłem tak, jak bym chciał i byłem po nim dość sfrustrowany. Wiadomo, że liczy się zwycięstwo, ale każdy zawodnik zawsze patrzy indywidualnie na swój występ, a ja zdaję sobie sprawę z tego, że w ataku nie było najlepiej. Inny poziom sportowy prezentują reprezentacje Holandii i Macedonii Północnej, ale dobrze, że na tle Macedończyków wyglądaliśmy bardzo dobrze - zaznaczył Fornal.
ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Bednorz zadebiutował na mistrzostwach Europy. "Cieszę się ogromnie"
- Naszym celem w mistrzostwach Europy nie jest wygranie wszystkich meczów w grupie, jest on trochę inny. Nasza gra zaczyna fajnie wyglądać, na treningach zaczynamy się fizycznie dobrze prezentować, także jestem optymistycznie nastawiony - dodał.
Najmocniejszą stroną biało-czerwonych w starciu z Macedończykami była zagrywka, którą punktowali siedmiokrotnie, a także blok, dzięki któremu zdobyli 11 punktów. Krakowianin przyznał, że dobre czytanie gry rywali to zasługa treningów podczas zgrupowania poprzedzającego europejski czempionat.
- W Zakopanem poświęciliśmy na system blok-obrona sporo czasu, fajnie, że to procentuje i mam nadzieję, że sprawdzi się też na tle lepszych drużyn, jak już dojdziemy do poważnego grania - przyznał Fornal.
Przejdź na Polsatsport.pl