0:5! Klęska GKS Katowice w el. Ligi Mistrzyń
Piłkarki nożne GKS Katowice przegrały na własnym stadionie z belgijskim Anderlechtem Bruksela 0:5 (0:4) w meczu kwalifikacji Ligi Mistrzyń i straciły szansę awansu do kolejnej rundy.
W pierwszym środowym spotkaniu "miniturnieju" SK Brann (Norwegia) wygrał z bułgarskim Lokomotiwem Stara Zagora 5:0 (2:0).W sobotę, też w Katowicach, zespół z Norwegii zagra z Anderlechtem o pierwsze miejsce i awans, a GKS zmierzy się z Lokomotiwem w meczu o trzecie miejsce.
Zwycięzca zawodów zagra w decydującej rundzie eliminacji (mecz i rewanż) do rywalizacji grupowej LM.
Piłkarki z Belgii – będące faworytkami spotkania - dużo wcześniej od rywalek wyszły na rozgrzewkę. Jej elementem była szybka gra na niewielkiej przestrzeni, z użyciem czterech małych bramek ustawionych na murawie.
Na tym etapie kwalifikacji nie ma jeszcze żadnej oprawy związanej z Ligą Mistrzyń.
Przed pierwszym gwizdkiem stadionowy spiker wyjaśnił kibicom, że do rozstrzygnięcia rywalizacji może być potrzebna dogrywka i karne. Te przewidywania okazały się zbędne.
Katowiczanki zrobiły sobie zdjęcie z koszulkami kilku kontuzjowanych koleżanek, a potem – przy solidnym wsparciu z trybun – przystąpiły do swojego pierwszego debiutanckiego meczu w LM. Sympatycy ekipy gospodarzy nie mieli powodów do radości.
Drużyna gości już do przerwy rozstrzygnęła losy rywalizacji. Belgijki częściej miały piłkę, atakowały, strzelały, czego efektem było czterobramkowe prowadzenie.
GKS wypracował jedną dobrą okazję – w 30. minucie Dżesika Jaszek posłała piłkę nad poprzeczką.
Po zmianie stron ucichły trybuny katowickiego stadionu, a na murawie niewiele ciekawego się działo. W 57. min po raz pierwszy musiała interweniować bramkarka gości Seraina Friedli, po uderzeniu Joanny Olszewskiej.
Belgijki długo rozgrywały piłkę, rzadziej dochodziły do groźnych okazji, ale i tak były bliżej zdobycia gola niż rywalki. W doliczonym czasie gry wynik ustaliła Sakina Ouzraoui.
Rok wcześniej na tym etapie udział zakończył TME SMS Łódź, też po porażce u siebie z Anderlechtem u siebie 2:3 w pierwszej rundzie, a w poprzedniej edycji nie przebrnął tej fazy zespół Czarnych Sosnowiec.
Europejskie rozgrywki wróciły na stadion GKS po 20-letniej przerwie. Piłkarze tego klubu w sierpniu 2023 odpadli w kwalifikacjach Pucharu UEFA z macedońską Cementarnicą 55 Skopje. Obecnie występują w pierwszej lidze.
Katowiczanki w minionym sezonie wywalczyły swoje pierwsze w historii mistrzostw Polski i debiutują w związku z tym w europejskich zmaganiach.
Finał kolejnej edycji LM zostanie rozegrany pod koniec maja 2024 w Bilbao. W tym formacie rywalizacja odbywa się trzeci raz.
GKS Katowice - Anderlecht Bruksela 0:5 (0:4)
Bramki: Stefania Vatafu 17, Esther Buabadi 36, Tine de Caigny 39, Lore Jacobs 45, Sakina Ouzraoui 90+1
Przejdź na Polsatsport.pl