Fajerwerków nie było. Wygrana Polski z Wyspami Owczymi po golach Lewandowskiego
Polska - Wyspy Owcze 2:0. Skrót meczu
Grzegorz Krychowiak: Nie czułem presji. Jestem zadowolony, że mogę tu być
Piotr Zieliński: Najważniejsze było to, żeby zwyciężyć to spotkanie
Fernando Santos: W przerwie powiedziałem zawodnikom, żeby zachowali więcej spokoju
Jakub Kamiński: Było ciężko, ale liczą się trzy punkty
Mattias Lamhauge: Jestem dumny ze swojej drużyny
Kibice rozczarowani po meczu Polska - Wyspy Owcze. "Oczy krwawiły"
Polska i Wyspy Owcze zmierzyły się w czwartkowym meczu w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2024. Biało-Czerwoni wygrali 2:0 po dwóch golach Roberta Lewandowskiego.
- Wierzę, że ten wstrząs, że ta porażka z Mołdawią ukształtuje nasz charakter i będzie momentem przełomowym. Wierzę w chłopaków, w tę reprezentację. Jesteśmy w ciężkim położeniu, ale wszystko przed nami. Wiemy, o co gramy i na czym trzeba się skupić - podkreślił Lewandowski przed spotkaniem z Wyspami Owczymi, nawiązując do niespodziewanej porażki z Mołdawią we wcześniejszym meczu eliminacyjnym.
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Hajto nie gryzł się w język ws. Roberta Lewandowskiego! "Za moich czasów mogłoby być agresywnie"
Czwartkowe starcie nie rozpoczęło się jednak od "wstrząsu". Podopieczni Fernando Santosa w pierwszej połowie nie stworzyli sobie dogodnych sytuacji do zdobycia bramek i nie zdołali otworzyć wyniku.
Druga połowa mogła zacząć się w idealny sposób dla Polaków. W 51. minucie piłka po uderzeniu Lewandowskiego trafiła jednak tylko w poprzeczkę bramki strzeżonej przez golkipera ekipy gości. Kilkanaście minut później napastnik Barcelony znalazł się w doskonałej sytuacji, ale wdał się w kolejne dryblingi i ostatecznie nie oddał nawet strzału.
Co nie udało się wcześniej, wyszło w 73. minucie. Wówczas Lewandowski zamienił rzut karny na gola. Jedenastka dla Biało-Czerwonych została podyktowana po zagraniu ręką piłkarza z Wysp Owczych w polu karnym.
W 83. minucie Lewandowski strzelił swojego drugiego gola, pokonując Mattiasa Lamhauge'a dokładnym uderzeniem z pola karnego. Jak się okazało, drugie trafienie kapitana polskiej kadry ustaliło wynik.
Po czterech meczach Polacy mają na swoim koncie sześć punktów w grupie E. W kolejnym starciu eliminacyjnym Biało-Czerwoni zmierzą się z Albanią. Spotkanie w Tiranie zostanie rozegrane w niedzielę.
Polska - Wyspy Owcze 2:0 (0:0)
Bramki: Lewandowski 73 (rzut karny), 83
Polska: Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Bartosz Bereszyński (59. Sebastian Szymański) - Michał Skóraś (46. Paweł Wszołek), Grzegorz Krychowiak (80. Damian Szymański), Piotr Zieliński, Jakub Kamiński (87. Kamil Grosicki) - Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik (59. Karol Świderski)
Wyspy Owcze: Mattias Lamhauge - Gilli Rolantsson (74. Joannes Danielsen), Hoerdur Askham, Odmar Faeroe, Sonni Nattestad, Viljormur Davidsen - Soelvi Vatnhamar, Rene Joensen (74. Jakup Andreasen), Gunnar Vatnhamar (88. Stefan Radosavlevic), Joannes Bjartalid (61. Brandur Hendriksson) - Joan Edmundsson (62. Klaemint Olsen)
Żółte kartki: Krychowiak, Wszołek - Nattestad
Przejdź na Polsatsport.pl