Sensacyjna porażka Amerykanów! Finał koszykarskich mistrzostw świata nie dla nich
Koszykarze Niemiec pokonali sensacyjnie USA 113:111 (33:31, 26:29, 35:24, 19:27) w drugim półfinale w Manili i po raz pierwszy w historii wywalczyli awans do finału mistrzostw świata. Zmierzą się w nim z Serbami, którzy wygrali z Kanadą 95:86. Amerykanie po raz drugi z rzędu nie awansowali do finału MŚ. W Chinach w 2019 r. zajęli siódme miejsce. Teraz zagrają o brąz z Kanadą.
Koszykarze Niemiec, brązowi medaliści Eurobasketu, mieli przewagę w pierwszej kwarcie (prowadzili nawet 25:15), ale potem spotkanie stało się bardziej wyrównane. Zawodnicy USA po zbiórkach wyprowadzali kontrataki i w ten sposób do przerwy zdobyli aż 24 punkty. Po 20 minutach podopieczni trenera Steve’a Kerra wygrywali 60:59. To drugi pod względem wysokości wynik do przerwy w spotkaniu mundialu - w 2002 r. Niemcy prowadzili w meczu o brąz z Nową Zelandią 74:48 (ostatecznie wygrali 117:94).
ZOBACZ TAKŻE: Cztery kraje zorganizują koszykarskie mistrzostwa Europy. Po raz pierwszy w historii
W trzeciej kwarcie Niemcy, podopieczni kanadyjskiego trenera Gordona Herberta zaczęli uzyskiwać lekką przewagę, głównie dzięki rzutom Franza Wagnera (Orlando Magic) oraz trafieniom z dystansu lidera Dennisa Schroedera (Toronto Raptors) i Andreasa Obsta (Bayern Monachium), a także lepszej defensywie. Pod koniec tej części prowadzili 92:82.
Emocje w końcówce czwartej kwarty sięgnęły zenitu, choć w połowie tej odsłony Niemcy wygrywali już 12 punktami 106:94.
Amerykanie w końcu zaczęli trafiać zza linii 6,75 m - po takiej akcji Anthony’ego Edwardsa przewaga koszykarzy z Europy stopniała do trzech punktów (106:103). Schroeder odpowiedział kolejną „trójką”, ale rywale nie rezygnowali.
Po rzutach wolnych Austina Reavsa przegrywali tylko 107:108 na 95 sekund przed końcem. Po raz kolejny dał o sobie znać Obst, pozostawiony na obwodzie przez obrońców USA i na 70 s przed końcową syreną Niemcy prowadzili 111:107, zaś po akcji Schroedera 113:107.
Faul ofensywny Isaaca Bongi, a potem strata Obsta mogły Niemców kosztować finał, ale Amerykanie nie wykorzystali do końca tych „prezentów” rywali. Koszykarze USA ze spuszczonymi głowami schodzili z parkietu, a Niemcy, którzy wygrali walkę pod tablicami 30:28 i mieli aż 30 asyst (w tym 9 Schroeder), szaleli z radości.
To było ich siódme zwycięstwo w mundialu i są jedyną niepokonaną drużyną MŚ.
Podopieczni trenera Gordona zrewanżowali się USA za sierpniową porażkę w Abu Zabi, przed mundialem 91:99, gdy prowadzili już w drugiej połowie 16 pkt.
Serbowie do finału mundialu awansowali po raz drugi w ostatnich 10 latach - byli wicemistrzami w 2014 roku, po porażce z USA. W 2010 roku zajęli natomiast czwartą lokatę.
74-letni trener Svetislav Pesic był ostatnim serbskim szkoleniowcem, który zdobył złoto MŚ z reprezentacją Jugosławii w 2002 r. w Indianapolis.
To było pierwsze zwycięstwo Niemców nad USA w historii sześciu spotkań (w tym trzech w mundialu).
Niemcy - USA 113:111 (33:31, 26:29, 35:24, 19:27)
Najwięcej punktów: Andreas Obst 24, Franz Wagner 22, Daniel Theis 21, Dennis Schroeder 17 - Anthony Edwards 23, Austin Reaves 21, Mikal Bridges 17, Jalen Brunson 15.
Przejdź na Polsatsport.pl