GKS Katowice trzeci w turnieju kwalifikacyjnym Ligi Mistrzyń

Piłka nożna
GKS Katowice trzeci w turnieju kwalifikacyjnym Ligi Mistrzyń
fot. PAP
Piłkarki nożne GKS Katowice zajęły trzecie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym Ligi Mistrzyń.

Piłkarki nożne GKS Katowice pokonały na własnym stadionie bułgarski Lokomotiw Stara Zagora w rzutach karnych 3-1 w meczu o trzecie miejsce turnieju kwalifikacji do Ligi Mistrzyń. Po dogrywce był remis 0:0. Już wcześniej oba zespoły straciły szansę awansu do kolejnej rundy.

W środę katowiczanki przegrały z belgijskim Anderlechtem Bruksela 0:5, a ekipa z Bułgarii w takim samym rozmiarze uległa norweskiemu SK Brann Bergen.

 

Zwycięzcy tych spotkań zagrają w sobotę wieczorem w Katowicach o pierwsze miejsce w zawodach, które zapewni awans do decydującej rundy kwalifikacji (mecz i rewanż) przed fazą grupową LM.

 

ZOBACZ TAKŻE: Miliarder obraził piłkarki. "Primadonny. Kobiecy futbol jest żałosny"

 

O ile w starciu z Belgijkami zawodniczki trenerki Karoliny Koch miały niewiele do powiedzenia, to w sobotnie popołudnie dominowały na murawie.

 

W pierwszej połowie kilka razy zagroziły bramce drużyny gości, nie potrafiły jednak dobrze zakończyć swoich akcji. Mistrzynie Bułgarii skupiły się na bardzo uważnej defensywie, rzadko wyprowadzając akcje zaczepne.

 

Po przerwie oba zespoły wypracowały po jednej dobrej okazji do zdobycia gola. Najpierw obok słupka bramki Lokomotiwu głową posłała z bliska piłkę Nicola Brzęczek, a w odpowiedzi katowicką bramkarkę Weronikę Klimek zmusiła do interwencji Nikoleta Bojczewa, uderzając z rzutu wolnego.

 

Między zawodniczkami obu ekip dochodziło do przepychanek, co zaowocowało żółtymi kartkami.

 

Choć piłkarki GKS były aktywniejsze w ataku, to nie udało im się rozstrzygnąć spotkania w 90 minut.

 

W dogrywce Joannie Olszewskiej nie udało się z rzutu wolnego pokonać bramkarki zespołu gości, Roksany Szachanskiej, która dotrwała na murawie do końca dodatkowego czasu, mimo urazu prawej nogi.

 

Ostatecznie konieczny był konkurs rzutów karnych. Przed turniejem trenerka GKS zapowiadała, że nie przewiduje dodatkowych treningów tego elementu. Mimo to jej zawodniczki okazały się skuteczniejsze.

 

Klimek obroniła dwa strzały, raz "wyręczył" ją słupek. Decydującą "jedenastkę" wykonała 16-letnia rezerwowa GKS Anna Krakowiak.

 

Rok wcześniej na tym etapie udział zakończył TME SMS Łódź, też po porażce u siebie z Anderlechtem u siebie 2:3 w pierwszej rundzie, a w poprzedniej edycji nie przebrnął tej fazy zespół Czarnych Sosnowiec.

 

Europejskie rozgrywki wróciły na stadion GKS po 20-letniej przerwie. Piłkarze tego klubu w sierpniu 2003 odpadli w kwalifikacjach Pucharu UEFA z macedońską Cementarnicą 55 Skopje. Obecnie występują w pierwszej lidze.

 

Katowiczanki w minionym sezonie wywalczyły pierwsze w historii mistrzostwo Polski i zadebiutowały w europejskich zmaganiach.

 

Finał LM zostanie rozegrany pod koniec maja 2024 w Bilbao. W tym formacie rywalizacja odbywa się trzeci raz.(

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie