O krok od sensacji w ME siatkarzy! Faworyci przegrywali już 0:2...
W rozegranym w Warnie spotkaniu 1/8 finału mistrzostw Europy siatkarzy Słowenia wygrała z Turcją 3:2. Faworyci przegrywali już 0:2, zdołali jednak odwrócić losy tej konfrontacji. W ćwierćfinale Słoweńcy zmierzą się ze zwycięzcą meczu Portugalia – Ukraina.
Spotkanie efektownie otworzyli siatkarze reprezentacji Turcji (1:6), ale Słoweńcy szybko złapali kontakt (6:7). Turcy szybko odbudowali przewagę, dobrze prezentując się w bloku i polu zagrywki. Po serii pięciu wygranych akcji było 8:14. Słowenia próbowała odrobić straty, ale rywale spokojnie utrzymali przewagę do końca (20:25).
Zobacz także: Niecodzienna sytuacja! Włosi zagrają w sobotę dwa mecze z tym samym rywalem
Drugą odsłonę lepiej otworzyli Turcy. Po asie serwisowym Emre Savasa było 5:8, później 12:16. Słoweńcy znów musieli gonić wynik i znów bez powodzenia. Tureccy siatkarze nadal dominowali w bloku i właśnie w tym elemencie zdobyli punkt w ostatniej akcji (22:25).
Początek trzeciej partii to wyrównana gra obu zespołów (9:9). W środkowej części seta Słoweńcy złapali właściwy rytm, zaczęli grać skutecznie i uzyskali przewagę (14:12, 18:14). Siatkarze reprezentacji Turcji złapali kontakt (21:20) i losy seta rozstrzygnęły się w końcówce. Kluczowe akcje padły łupem Słoweńców. Alen Pajenk posłał asa na wagę piłki setowej (24:20), a Rok Mozic ustalił wynik skutecznym atakiem (25:21).
Seta numer cztery udanie rozpoczęli reprezentanci Turcji (0:3, 4:7), gra szybko się jednak wyrównała (9:9). Turcy nie zdołali wykorzystać kilku swoich szans, co nakręciło grę Słoweńców. W środkowej części seta odskoczyli na kilka punktów, a po czerwonej kartce dla trenera Alberto Giulianiego było 16:12. Wydawało się, że Słoweńcy pewnie wygrają tę partię, ale całe zamieszanie zdekoncentrowało ich i Turcy zdołali odrobić straty (20:20). Końcówka przyniosła sporo emocji. Tureccy siatkarze nie wykorzystali swoich szans i to Słowenia wygrała 25:23.
Spotkanie miał więc rozstrzygnąć tie-break. Na początku przewagę uzyskali Słoweńcy, ale przy zmianie stron punkt zaliczki miała Turcja (7:8). Później znów przewagę uzyskała ekipa trenera Gheorghe Cretu. Alen Pajenk wywalczył piłkę meczową (14:12), jeszcze odpowiedział Adis Lagumdzija, ale Pajenk kolejnym skutecznym uderzeniem zakończył rywalizację (15:13).
Skrót meczu Słowenia - Turcja:
Najwięcej punktów: Rok Mozic (19), Tine Urnaut (16), Klemen Cebulj (16), Alen Pajenk (12) – Słowenia; Adis Laggimdzija (32), Bedhiran Bulbul (11), Vahit Emre Savas (10) – Turcja. Ciekawostką w statystykach jest absolutna dominacja Turcji w bloku (4–15).
Słowenia – Turcja 3:2 (20:25, 22:25, 25:21, 25:23, 15:13)
Słowenia: Tine Urnaut, Jan Kozamernik, Rok Mozic, Klemen Cebulj, Alen Pajenk, Gregor Ropret – Jani Kovacic (libero) oraz Uros Planinsic, Ziga Stern, Nik Mujanovic. Trener: Gheorghe Cretu
Turcja: Burutay Subasi, Bedhiran Bulbul, Adis Laggimdzija, Ygit Gulmezoglu, Vahit Emre Savas, Arslan Eksi – Berkay Bayraktar (libero) oraz Kaan Gurbuz, Volkan Done (libero), Mert Matic, Efe Bayram, Mirza Lagumdzija. Trener: Alberto Giuliani.
WYNIKI I TABELE ME SIATKARZY 2023
Przejdź na Polsatsport.pl