Sroga lekcja... Porażka Zagłębia Lubin w debiucie w Lidze Mistrzyń
Piłkarki ręczne KGHM MKS Zagłębia przegrały w Lubinie ze słoweńskim Krimem Mercator Lublana 18:36 (6:19) w inauguracyjnym meczu w grupie B Ligi Mistrzyń. Najskuteczniejszą zawodniczką gospodarzy była Kinga Grzyb, która zdobyła pięć goli.
Dla Zagłębia mecz z zespołem ze Słowenii miał wymiar historyczny, bo był pierwszy w elitarnej Lidze Mistrzyń. Zdecydowanym faworytem były przyjezdne, które są stałym uczestnikiem tych rozgrywek, a w latach 2001 i 2003 w nich triumfowały.
ZOBACZ TAKŻE: ORLEN Wisła Płock z pewnym zwycięstwem! Dominacja od samego początku
Trenerka Bożena Karkut zapowiadała, że jej podopieczne na pewno nie przestraszą się rywalek i postarają się o niespodziankę. Nadzieje miejscowych kibiców, którzy szczelnie wypełnili halę, szybko zostały jednak rozwiane. Bramkowy remis był tylko raz i to zaraz na początku, kiedy Karin Bujnohova doprowadziła do stanu 1:1.
Niespełna trzy minuty później było już 1:4 i Karkut poprosiła o czas. Po wznowieniu gry Alja Varagic podwyższyła prowadzenie przyjezdnych, ale chwilę później trafieniem odpowiedziała Patricia Machado Matielli (2:5).
Trafienie Brazylijki nie było jednak zapowiedzią zmiany obrazu gry. W kolejnych minutach w dalszym ciągu zdecydowanie dominował zespół z Lublany. Miejscowe miały przede wszystkim ogromny problem w ofensywie i nie potrafiły sforsować twardej obrony rywalek. Rzuty były oddawane z nieprzygotowanych pozycji, co ułatwiało ich obronę. Do przerwy Zagłębie miało 19 prób zdobycia gola i tylko sześć było udanych. Natomiast rywalki oddały 23 rzuty i 19 razy trafiły do siatki.
Z jakim zaangażowaniem grała ekipa z Lublany pokazywała jeszcze jedna statystyka - w pierwszej połowie żadna z zawodniczek Zagłębia nie siadła na ławce kar, a rywalki aż cztery razy. Zagłębie nawet w przewadze miało jednak problemy ze zdobywaniem goli.
Losy spotkania zostały praktycznie rozstrzygnięte w pierwszych 30 minutach, po których przyjezdne prowadziły różnicą aż 13 goli (19:6).
Po zmianie stron nadal przeważały mistrzynie Słowenii, ale już nie tak wyraźnie. Przede wszystkim nie broniły tak twardo i lubinianki częściej znajdowały drogę do siatki. Po trafieniu Bujnahovej w 45. minucie było 13:28, czyli przez kwadrans drugiej połowy Zagłębie zdobyło więcej bramek niż przez całą pierwszą.
Lubinianki dostały srogą lekcję od zespołu z Lublany, dla którego pięć goli uzyskała reprezentantka Polski Aleksandra Rosiak, i przegrały ostatecznie 18:36. Za tydzień Zagłębie zmierzy się na wyjeździe z Rapidem Bukareszt.
KGHM MKS Zagłębie Lubin – Krim Mercator Lublana 18:36 (6:19)
KGHM MKS Zagłębie Lubin: Barbara Zima, Monika Maliczkiewicz - Kinga Grzyb 5, Patricia Machado Matielli 4, Karin Bujnohova 3, Aneta Promis 2, Natalia Pankowska 2, Daria Michalak 1, Adrianna Górna 0, Aleksandra Zych 1, Simona Szarkova 0, Karolina Jureńczyk 0, Daria Przywara 0
Krim Mercator Lublana: Barbara Arenhart, Maja Vojnovic - Aleksandra Rosiak 5, Jovanka Radicevic 5, Tamara Mavsar 5, Daria Dmitrieva 5, Valentina Klemencic 4, Tatjana Bronovic 4, Nina Zulic 3, Alja Varagic 3, Ema Albin 2, Itana Grbic 0, Tjasa Stanko 0, Allison Marie Pineau 0
Przejdź na Polsatsport.pl