W takim składzie zagramy z Albanią? "Nie rozumiem, jak można go odstawić"

W takim składzie zagramy z Albanią? "Nie rozumiem, jak można go odstawić"
fot. PAP
Arkadiusz Milik i Karol Świderski

Już w niedzielę 10 września reprezentacja Polski zagra kolejny mecz w ramach eliminacji Euro 2024. Tym razem podopieczni Fernando Santosa zmierzą się na wyjeździe z Albanią. Trwają dyskusje, jaki skład wydeleguje na to spotkanie portugalski szkoleniowiec.

Polska, mimo wygranej z Wyspami Owczymi 2:0 na PGE Narodowym, zagrała kompromitująco. Biało-Czerwoni wyglądali ospale i bez pomysłu na tle znacznie niżej notowanego rywala, o sile którego stanowią piłkarze-amatorzy. Złośliwi po ostatnim gwizdku arbitra mówili podobnie o... Polakach.

 

Dlatego Fernando Santos prawdopodobnie będzie chciał dokonać kilku zmian w składzie na rywalizację z o wiele trudniejszym przeciwnikiem - Albanią. W pierwszym meczu obu ekip Polacy wygrali tylko 1:0. Zwycięskiego gola strzelił Karol Świderski, który dostał wówczas szansę gry w podstawowym składzie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Skandaliczne zachowanie Cristiano Ronaldo! To mogło skończyć się bardzo źle (WIDEO)

 

Piłkarz występujący w MLS zazwyczaj w spotkaniach reprezentacyjnych wchodzi z ławki rezerwowych. I na ogół wywiązuje się ze swoich zadań. Zdaniem Romana Kołtonia, powinien dostać kolejną szansę gry od pierwszej minuty.

 

- Nie rozumiem, jak można go odstawić. "Świder" musi być. Gość, który tyra, targa, biega, pasuje do Lewego - przyznał dziennikarz, cytowany przez "Meczyki.pl".

 

Świderski w meczu z Wyspami Owczymi wszedł z ławki. W podstawowym składzie znaleźli się Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik. O ile ten pierwszy ustrzelił dublet, to napastnik Juventusu nic nie pokazał.

 

Kołtoń wytypował możliwy skład Biało-Czerwonych na starcie w Albanii. Jest w nim sporo zmian względem tego, co zaproponował Santos przeciwko Farerom. Mowa nie tylko o personaliach, ale i ustawieniu taktycznym. Otóż Portugalczyk wyszedł na Wyspy Owcze w formacji 1-4-4-2. Kołtoń proponuje natomiast 1-3-2-3-2 z duetem Lewandowski - Świderski. W pomocy próżno szukać Grzegorza Krychowiaka i Michała Skórasia. Są za to Sebastian Szymański i Bartosz Slisz. Do drugiej linii przesunięty został wahadłowy Bartosz Bereszyński, natomiast w obronie obok Jakuba Kiwiora kosztem Jana Bednarka i Tomasza Kędziory są Mateusz Wieteska oraz Paweł Dawidowicz. Tego ostatniego zabrakło nawet na ławce rezerwowych w starciu z Wyspami Owczymi.

 

"Jedenastka" na Albanię wg. Romana Kołtonia:

 

Szczęsny - Dawidowicz, Wieteska, Kiwior - Slisz, Zieliński - Bereszyński, S. Szymański, Kamiński - Lewandowski, Świderski

 

Mecz z Albanią ma szalenie ważne znaczenie dla układu tabeli. Po czterech rozegranych meczach liderem z ośmioma punktami są Czesi, którzy o "oczko" wyprzedzają drugich Albańczyków i o dwa punkty Polaków. Dalsze lokaty zajmują Mołdawia i Wyspy Owcze. Awans na Euro 2024 wywalczą dwie najlepsze ekipy.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Belgia - Francja. Skrót meczu

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie