Genialna walka wieczoru na UFC 293! Wygrana na punkty zadecydowała o pasie
Kibice, którzy zdecydowali się obejrzeć walkę wieczoru na gali UFC 293 w Sydney, podczas której Israel Adesanya (24-3, 16 KO) zmierzył się z Seanem Stricklandem (28-5, 11 KO, 4 SUB) o pas wagi średniej, z pewnością nie powinni żałować. Pojedynek dostarczył wielu emocji i został rozstrzygnięty werdyktem na punkty. Lepszy okazał się Amerykanin.
Było bardzo blisko, aby pojedynek wieczoru skończył się już w pierwszej rundzie, w której Strickland bez kompleksów i żadnego strachu potraktował obrońcę pasa. Amerykanin w samej końcówce zasypał Adesanyę ciosami, zepchnął go pod siatkę, ale ten cudem wyszedł z opresji.
Adesanya zdecydowane lepiej zaprezentował się w drugiej oraz trzeciej rundzie, wykorzystując swoje warunki fizyczne. Jego lowkicki mogły robić wrażenie, ale nie na Stricklandzie, który cały czas szukał swojej okazji, aby znokautować mistrza.
ZOBACZ TAKŻE: UFC 293: Israel Adesanya - Sean Strickland. Wyniki i skróty walk
Kolejna runda to prawdzia wymiana ciosów. Adesanya, po niemrawym początku, wszedł na właściwe obroty, a także prezentował znacznie lepszą defensywę. Często używał kopnięć. Jedno z nich trafiło na korpus Amerykanina, który nie bał iść się na wymiany.
Na początku ostatniej rundy Adesanya był aktywniejszy. Tym razem to pretendent do pasa musiał się dzielnie bronić. Przetrwał i samemu ruszył do ataku. Znowu zepchnął go pod siatkę, niczym w pierwszej rundzie. Tam zadał mu kilka mocnych ciosów.
Obaj stoczyli pasjonujący pojedynek w pełnym wymiarze czasowym, toteż sędziowie byli zmuszeni rozstrzygnąć walkę na punkty. Ich zdaniem lepszy był Strickland, który wygrał poprzez jednogłośną decyzję arbitrów - 49:46. Amerykanin tym samym został nowym mistrzem wagi średniej UFC.
Skrót walki w załączonym materiale wideo.Przejdź na Polsatsport.pl