Pokaz siły wicemistrzyń Polski. Nie dały lwowiankom najmniejszych szans
MKS FunFloor Lublin pokonał w spotkaniu zamykającym pierwszą serię gier ORLEN Superligi Kobiet Galiczankę Lwów 37:25. Gospodynie od początku do końca miały wtorkowy mecz pod swoją kontrolą.
Szczypiornistki z Lublina rozpoczęły starcie z Galiczanką z "wysokiego C". Podopieczne Edyty Majdzińskiej błyskawicznie wysforowały się na niezwykle okazałe prowadzenie. W pewnym momencie na tablicy wyników widniał rezultat 10:1 dla wicemistrzyń kraju. Gospodynie dominowały nad swoimi rywalkami w każdym elemencie sportowego rzemiosła i na przerwę schodziły prowadząc aż 20:9.
ZOBACZ TAKŻE: Industria Kielce górą w meczu czołówki ORLEN Superligi. Pierwsza porażka Górnika Zabrze
Mimo, że losy spotkania tak naprawdę rozstrzygnęły się w pierwszych trzydziestu minutach, należy docenić ambitną postawę zawodniczek Galiczanki w drugiej odsłonie meczu. Drużynie z Ukrainy udało się znacząco poprawić swoją grę, a bardzo dobrze prezentowała się m.in. Tetiana Poliak.
Wynik drugiej połowy wygląda już dla lwowianek całkiem przyjemnie, ale w ostatecznym rozrachunku poniosły one wysoką i dotkliwą porażkę na terenie jednego z ligowych hegemonów. Lublinianki zrobiły to co dla nich należało, triumfując 37:25. MVP spotkania została wybrana rozgrywająca MKS Lublin Stela Posavec, autorka 7 bramek i 8 asyst.
MKS FunFloor Lublin - Galiczanka Lwów 37:25 (20:9)
Przejdź na Polsatsport.pl