Xavi wyjaśnił powody lepszej formy Lewandowskiego. Jedno zdanie, które wiele mówi
Robert Lewandowski ma za sobą kolejny udany mecz w barwach FC Barcelona. Napastnik reprezentacji Polski strzelił gola i dorzucił dwie asysty w wygranym przez "Dumę Katalonii" meczu z Realem Betis aż 5:0. Po ostatnim gwizdku menedżer Blaugrany, Xavi Hernandez został zapytany o powrót do wysokiej formy 35-letniego napastnika. Ten jednym zdaniem wytłumaczył wszystko.
FC Barcelona odniosła czwarte zwycięstwo z rzędu i z dorobkiem 13 punktów jest wiceliderem tabeli tuż za Realem Madryt, który posiada komplet "oczek". Podopieczni Xaviego punkty stracili na inaugurację sezonu, kiedy bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Getafe.
Wówczas dziennikarze na Półwyspie Iberyjskim nie zostawili suchej nitki m.in. na Lewandowskim, który miał bardzo ciężkie wejście w sezon. Polak, mimo asysty, nie zachwycił także w drugiej kolejce, kiedy Barca pokonała u siebie Cadiz 2:0. Naszego piłkarza cały czas bronił jednak Xavi, który sugerował, że ten potrzebuje jeszcze chwili, aby wrócić na właściwe obroty.
ZOBACZ TAKŻE: Szef portugalskiego związku bez litości dla PZPN! "Nie mogę tego pojąć"
I faktycznie. Już w trzeciej kolejce Lewandowski wreszcie trafił do siatki, a jego Barcelona wygrała na wyjeździe z Villarreal 4:3. Polak tym samym zapoczątkował serię strzelecką, gdyż bramki zdobywał również przeciwko Osasunie oraz Realowi Betis. Z trzema trafieniami jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. Do prowadzącego Jude Bellinghama z Realu Madryt traci dwa gole.
Na temat zwyżki formy Lewandowskiego, który do trzech bramek dorzucił jeszcze trzy asysty, wypowiedział się Xavi. Zdradził receptę na skuteczną grę Polaka.
- Już nie musi tak często opuszczać swojej nominalnej pozycji. Uważam, że znów cieszy się grą - zaznaczyła legenda Barcelony.
35-latek - w przeciwieństwie do gry w reprezentacji Polski w ostatnich meczach - nie musi cofać się niemal na połowę boiska, aby szukać kontaktu z piłką. Odpowiedzialni za dostarczanie mu futbolówek są dwaj nowi zawodnicy Barcelony - Joao Felix oraz Joao Cancelo. Obaj wyraźnie rozruszali grę Blaugrany.
Przejdź na Polsatsport.pl