Tragiczny finał bójki na stadionie. Nie żyje 53-letni kibic
Do tragicznego zdarzenia doszło podczas meczu futbolu amerykańskiego pomiędzy New England Patriots a Miami Dolphins. W wyniku bójki na trybunach zmarł 53-fan "Patriotów".
Jak podaje NBC News, w trakcie czwartej kwarty meczu NFL Dale Mooney, kibic gospodarzy, wdał się w ostrą sprzeczkę z siedzącymi na tej samej trybunie fanami "Delfinów". Podczas szarpaniny 53-letni mężczyzna został uderzony w głowę. Po ciosie natychmiast osunął się na krzesełka. Medycy jeszcze na miejscu udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie przetransportowali do szpitala. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować. Mooney, ojciec dwójki dzieci, zmarł około godziny później.
ZOBACZ TAKŻE: Liga NFL i Rugby World Cup 2023 w kanałach Polsat Sport
- Nie potrafię tego zrozumieć. Chciałabym wiedzieć, jak to się stało, co kryje się za tą tragiczną historią. Nie potrafię pojąć, jak można było posunąć się do takiej skrajności? Dlaczego ludzie nie mogą po prostu dobrze się bawić, kiedy idą na mecz? - zastanawiała się Lisa Mooney, żona tragicznie zmarłego kibica.
Mooney był od 30 lat posiadaczem karnetu na mecze New England Patriots. Na feralne spotkanie poszedł z trzema znajomymi, którzy przekazali później, że w trakcie meczu 53-latek był słownie obrażany przez siedzących nieopodal kibiców Miami Dolphins. Właśnie to miało być zarzewiem sprzeczki, która zakończyła się śmiercią Dale'a.
Przejdź na Polsatsport.pl