Pościg trwa! Iga Świątek może zmniejszyć straty do Aryny Sabalenki
Aryna Sabalenka we wrześniu zdetronizowała Igę Świątek i została nową liderką rankingu WTA. Polka rozpoczęła pogoń za swoją rywalką turniejem Pan Pacific Open w Tokio. Musi jednak spełnić jeden warunek, aby zapisać punkty na swoje konto.
Po wielkoszlemowym US Open Świątek zakończyła panowanie w światowym rankingu. Z piedestału zepchnęła ją Sabalenka, która już od dłuższego czasu deptała jej po piętach.
ZOBACZ TAKŻE: Legenda tenisa zmieniła dyscyplinę! Niecodzienny występ lidera rankingu
Polka jest zmotywowana, aby jak najszybciej odzyskać tenisowy tron. 22-latka z tego powodu rozpoczęła udział w turnieju WTA 500 w Tokio. Sabalenka zrobiła sobie natomiast przerwę od gry, dlatego Świątek ma szansę zmniejszyć dystans do liderki.
Pierwszą rywalką raszynianki w Japonii była Mai Hontama. Świątek odniosła zwycięstwo w dwóch setach (6:4, 7:5), choć reprezentantka gospodarzy przysporzyła jej nieco kłopotów.
Świątek zdobyła tym samym 100 punktów w WTA Race, jednak to wciąż za mało, aby trafiły na jej konto w rankingu generalnym.
Polka musi najpierw przebić swój najmniejszy dorobek punktów (215 punktów podczas turnieju w Rzymie). Dokonać tego może dopiero po awansie do finału.
Jeśli Świątek odniesie triumf w Tokio, zyska 470 punktów, dzięki czemu może zmniejszyć dystans do Sabalenki do nawet 816 punktów. Za sam awans do finału Pan Pacific Open urodzona w Warszawie tenisistka otrzyma 305 punktów.
Kolejną przeciwniczką byłej liderki będzie Weronika Kudermietowa. Rosjanka w pierwszej rundzie pokonała Amerykankę Kaylę Day 6:3, 6:3.
Przejdź na Polsatsport.pl