Komisja Ligi podjęła decyzję ws. Artura Jędrzejczyka. Ucieszy się... Raków Częstochowa
Artur Jędrzejczyk w meczu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Pogonią Szczecin został ukarany czerwoną kartką. Wykluczenie z gry doświadczonego obrońcy wzbudziło sporo kontrowersji, a stołeczny klub zdecydował się odwołać od tej decyzji. Komisja Ligi podjęła już decyzję w sprawie odwołania warszawian.
Spotkanie, które odbyło się w ostatni wtorek, miało niesamowicie emocjonujący przebieg. Ostatecznie to wicemistrzowie Polski okazali się tego dnia drużyną lepszą, wygrywając ze szczecińską drużyną 4:3. Triumf Legii robi o tyle większe wrażenie, że przez całą drugą połowę musiała radzić sobie ona w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Artura Jędrzejczyka.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejne problemy w Barcelonie? Robert Lewandowski i spółka mają kłopot
I to właśnie "as kier", którego zobaczył we wtorek wielokrotny reprezentant Polski, stał się tematem wielu dyskusji w środowisku piłkarskim. Przypomnijmy, że w doliczonym do pierwszej połowy czasie gry Jędrzejczyk starł się z greckim napastnikiem szczecinian - Efthymis Koulourisem. Kiedy obaj panowie leżeli na murawie "Jędza" przycisnął swojego rywala korkiem, wywołując wyraźny grymas bólu na twarzy Greka. Pierwotnie sędzia Musiał wyciągnął żółtą kartkę, ale po interwencji systemu VAR zmienił decyzję.
Komisja Ligi nie przychyliła się do odwołania wystosowanego przez działaczy Legii i utrzymała decyzję z boiska. Jędrzejczyk nie zagra w dwóch następnych ligowych meczach - z Jagiellonią Białystok i Rakowem Częstochowa.
"Po zapoznaniu się z opinią Kolegium Sędziów PZPN, Komisja Ligi oddaliła protest złożony przez Legię Warszawa w sprawie czerwonej kartki dla Artura Jędrzejczyka w zaległym spotkaniu 6. kolejki PKO Ekstraklasy Pogoń Szczecin - Legia Warszawa. Kolegium Sędziów nie dopatrzyło się rażącego błędu w decyzji arbitra. Na zawodnika nałożono karę dyskwalifikacji w dwóch meczach Ekstraklasy" - czytamy w komunikacie Komisji Ligi.