Walka o Paryż do upadłego! Niesamowita akcja w meczu Polaków
Reprezentacja Polski siatkarzy rozpoczęła walkę o turniej igrzysk olimpijskich w Paryżu. Biało-Czerwoni już w pierwszym spotkaniu z Belgią napotkali niespodziewany opór, o czym może świadczyć jedna z premierowych akcji tego meczu.
30 września 2023 roku to data, która dla siatkarskiego kibica ma szczególne znaczenie. Dokładnie tego dnia w chińskim Xi’an polscy siatkarze rozpoczęli walkę w ostatnim, najważniejszym turnieju w tym roku – kwalifikacjach olimpijskich.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy przyjmujący w Bełchatowie! To reprezentant kraju
Dla świeżo upieczonych mistrzów Europy awans wydaje się być formalnością, ale zgodnie z panującą w sporcie zasadą "bij mistrza" wiele zespołów będzie gotowych, aby mocno przeciwstawić się Polakom. Nie inaczej było w przypadku Belgii, która postawiła się już w jednej z premierowych akcji pierwszego spotkania.
Wszystko zaczęło się podczas akcji przy stanie 2:2 pierwszego seta. Na zagrywce pojawił się rozgrywający Belgów wprowadzając piłkę do gry flotem i rozpoczynając akcję, która miała potrwać ponad minutę. Nie był to jednak powód do chluby dla obu ekip, bowiem drużyny musiały ratować się w kiwkami, a większość kontr była nieskuteczna. W końcu jednak to Polacy przełamali złą passę i pokonali Belgów doprowadzając do stanu 2:3.
Podczas chińskiego turnieju każdy z ośmiu uczestników rozegra po siedem spotkań, a dwie najlepsze reprezentacje zapewnią sobie bilet do Paryża. Biało-czerwoni zmierzą się kolejno z Belgią, Bułgarią, Kanadą, Meksykiem, Argentyną, Holandią i Chinami.
Przejdź na Polsatsport.pl