Siatkarz reprezentacji Polski zdradził, jak świętował urodziny. "Na tym się skończyło"
Pierwszy dzień października to wyjątkowy dzień dla Grzegorza Łomacza, rozgrywającego reprezentacji Polski. Wtedy bowiem doświadczony siatkarz świętuje urodziny. Tym razem 36-letni zawodnik ten dzień spędził na zgrupowaniu kadry, walcząc o awans na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu.
W niedzielę polscy siatkarze ograli bez straty seta Bułgarię. Jak zdradził Łomacz, po spotkaniu wraz z kolegami z reprezentacji udał się na kolację, ale na tym świętowanie się skończyło ze względu na zbliżający się kolejny mecz kwalifikacji olimpijskich.
- To było bardzo miłe. Zrobiło się z tego zbyt duże wydarzenie na hali, ale było miło, gdy koledzy z kadry mnie podrzucali. W niedzielę poszliśmy do restauracji zjeść dobrą kolację i na tym świętowanie się skończyło, gdyż myślimy już o meczu z Kanadą - przyznał.
ZOBACZ TAKŻE: 25:0! Historyczny wynik w meczu siatkarek
Reprezentacja Kanady w dwóch dotychczasowych meczach kwalifikacyjnych - podobnie jak Polska - odniosła dwa zwycięstwa, pokonując kolejno Holandię i Argentynę.
- Kanada była bardzo niedoceniana. Mają dużą jakość jako drużyna, ale nie pokazywali tego na przykład w Lidze Narodów. To będzie trudny rywal - ocenił.
