Szalony mecz na Old Trafford! Galatasaray zaskoczył "Czerwone Diabły"
Manchester United - Galatasaray Stambuł 2:3. Skrót meczu
Fatalny błąd Andre Onany! Bramkarz Manchesteru United podał piłkę przeciwnikowi
Galatasaray pokonał na wyjeździe Manchester United 3:2 po szalonym meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zwycięską bramkę dla tureckiego zespołu zdobył Mauro Icardi, który kilka minut przed strzeleniem gola zmarnował rzut karny.
Kibice zgromadzeni na Old Trafford nie musieli długo czekać na pierwszego gola w tym spotkaniu. Wynik meczu już w 17. minucie otworzył Rasmus Hojlund. Duńczyk wykorzystał celne dośrodkowanie Marcusa Rashforda i tym samym wyprowadził Manchester United na prowadzenie.
ZOBACZ TAKŻE: Koszmar gwiazdora Manchesteru United! Rozbił samochód warty fortunę (WIDEO)
Goście już po chwili odpowiedzieli na trafienie "Czerwonych Diabłów". Tym razem na listę strzelców wpisał się Wilfred Zaha. Były piłkarz Crystal Palace wygrał pojedynek z Diogo Dalotem. Po strzale Iworyjczyka futbolówka odbiła się od nogi portugalskiego defensora, po czym przelobowała Andrę Onanę. Piłkarze schodzili do szatni przy wyniku 1:1.
Po przerwie gospodarze mieli świetną szansę na ponowne wyjście na prowadzenie. Podopieczni Erika ten Haga przeprowadzili dobry kontratak po ofensywnej akcji tureckiego zespołu. Rashford stanął oko w oko z Fernando Muslerą, jednak Anglik zdecydował się na podanie do Bruno Fernandesa. Wracający w swoje pole karne Sacha Boey był w stanie przejąć futbolówkę i wybić ją poza pole gry.
W 59. minucie w "Teatrze Marzeń" zawrzało. Do bramki ekipy ze Stambułu ponownie trafił Hojlund. Jak się jednak okazało, napastnik angielskiego zespołu w momencie podania przebywał na pozycji spalonej. Przez to gol nie mógł zostać uznany.
Mimo to Duńczyk po chwili znowu zachwycił kibiców Manchesteru United. Davinson Sanchez poślizgnął się podczas rozegrania piłki. Futbolówkę zebrał Hojlund i popędził z nią na bramkę rywali. Muslera nie miał szans w starciu z młodym napastnikiem. 20-latek zachował chłodną głowę i przelobował urugwajskiego bramkarza.
Piłkarze zespołu z Premier League nie potrafili jednak zachować dostatecznej koncentracji po zdobyciu bramki. Przez to w 71. minucie Kerem Akturkoglu doprowadził do wyrównania, wykorzystując dośrodkowanie Barisa Yilmaza. Nie był to jednak koniec problemów klubu z Manchesteru.
Onana niecelnie podał do Casemiro, dzięki czemu Dries Mertens był w stanie przejąć piłkę. Brazylijczyk sfaulował byłego napastnika Napoli w polu karnym, przez co sędzia wskazał na 11. metr, a Casemiro obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Do wykonania stałego fragmentu gry podszedł Mauro Icardi. Doświadczony napastnik nie wykorzystał podarowanej mu szansy i posłał futbolówkę obok słupka.
Argentyńczyk jeszcze przed ostatnim gwizdkiem naprawił swój błąd. 30-latek wpisał się bowiem na listę strzelców w 81. minucie. Były zawodnik między innymi Interu Mediolan wykorzystał pomyłkę w ustawieniu defensorów Manchesteru United i bez problemu pokonał Onanę.
Mecz ostatecznie zakończył się porażką Manchesteru United 2:3. Przez to Galatasaray plasuje się na drugim miejscu w grupie A, tracąc dwa punkty do Bayernu Monachium. Natomiast "Czerwone Diabły" nie zdobyły jeszcze ani jednego punktu w tej edycji Ligi Mistrzów, przez co są na ostatniej pozycji.
Manchester United - Galatasaray 2:3 (1:1)
Bramki: Rasmus Hojlund 17, 67 - Wilfried Zaha 23, Kerem Akturkoglu 71, Mauro Icardi 81
Manchester United: Andre Onana - Diogo Dalot, Raphael Varane, Victor Lindelof, Sofyan Amrabat (Anthony Martial 89) - Casemiro, Mason Mount (Antony 85) - Hannibal Mejbri (Christian Eriksen 46), Bruno Fernandes, Marcus Rashford (Alejandro Garnacho 69) - Rasmus Hojlund
Galatasaray: Fernando Muslera - Sacha Boey, Davinson Sanchez, Abdulkerim Bardakci, Angelino (Tanguy Ndombele 84) - Kaan Ayhan (Victor Nelsson 84), Lucas Torreira (Sergio Oliveira 61) - Wilfried Zaha (Dries Mertens 72), Kerem Akturkoglu, Tete (Baris Yilmaz 61) - Mauro Icardi
Czerwona kartka: Casemiro 77
Przejdź na Polsatsport.pl