Wymagająca przeprawa Polaków z Kanadyjczykami. "Trudno jest utrzymać najwyższą dyspozycję"
Polscy siatkarze dopiero po tie-breaku pokonali Kanadyjczyków w trzecim meczu kwalifikacji olimpijskich w Xi'an. Rywale z Ameryki Północnej postawili "Biało-Czerwonym" bardzo wymagające warunki. - Trudno jest utrzymać najwyższą dyspozycję piąty czy szósty miesiąc z rzędu - powiedział tuż po spotkaniu libero polskiej drużyny, Paweł Zatorski.
Kwalifikacje olimpijskie to ostatni akord tegorocznego sezonu reprezentacyjnego. Polacy czują już kumulujące się zmęczenie, ale muszą jeszcze wykrzesać z siebie nieco energii na finiszu. Stawka jest bowiem niezwykle wysoka: bilet do Paryża.
ZOBACZ TAKŻE: Polscy siatkarze walczą o igrzyska! Tabela turnieju kwalifikacyjnego w Xi'an
W dwóch pierwszych meczach turnieju w Xi'an podopieczni Nikoli Grbicia pokonali 3:2 Belgów i 3:0 Bułgarów. Bardzo trudne warunki postawili im natomiast w trzeciej kolejce Kanadyjczycy. - Każdy mecz jest bardzo trudny. Widać po wszystkich turniejach - i w Brazylii, i w Japonii, i tutaj - że często faworyci nie grają tak, jak przyzwyczaili do tego kibiców. Trudno jest utrzymać najwyższą dyspozycję przez piąty czy szósty miesiąc z rzędu - powiedział Paweł Zatorski w rozmowie z Polsatem Sport.
Libero polskiej kadry docenił też klasę rywala. - To jest zespół grający bardzo dobrze. Na dodatek przygotowywali się typowo pod ten turniej. Poprzedzili go normalnym okresem treningowym, który trwał kilka tygodni. Widać to po nich, prezentują naprawdę dobrą siatkówkę - dodał siatkarz.
W środę Polacy zagrają z Meksykiem. Początek meczu o 10:00 polskiego czasu.
Przejdź na Polsatsport.pl