Dobry występ reprezentanta Polski w przegranym meczu. Rywale górą w końcówce
Środkowy reprezentacji Polski Aleksander Dziewa był najlepszym koszykarzem Veolia Towers Hamburg - uzyskał 28 pkt i miał sześć zbiórek, ale jego zespół uległ na własnym parkiecie London Lions 94:100 w meczu 2. kolejki grupy A Pucharu Europy.
Polak spędził na parkiecie 33 minuty, trafił 10 z 12 rzutów za dwa punkty, pięć z siedmiu wolnych i jedną z dwóch prób zza linii 6,75 m. Oprócz sześciu zbiórek miał przechwyt i trzy straty. Wszystkie statystyki złożyły się na najwyższy - w obydwu drużynach - wskaźnik efektywności - 30.
Zobacz także: Mistrz olimpijski okradziony! Stracił wszystkie trofea
Zespół z Hamburga ostatni raz w spotkaniu prowadził 75:72 właśnie po rzucie Dziewy w 32. minucie. Czwartą kwartę londyńczycy wygrali jednak aż 35:24.
W drużynie gości najwięcej punktów uzyskał Amerykanin Mathhew Morgan - 21, a były koszykarz Śląska Wrocław Kanadyjczyk Conor Morgan miał 17 pkt i 9 zbiórek. Ekipa Towers Hamburg przegrała po raz drugi, a londyńskie „Lwy” cieszyły się z drugiego zwycięstwa w grupie.
W środę Śląsk Wrocław podejmie w 2. kolejce grupy B rumuński U-BT Kluż Napoka (godzina 20.00).
Przejdź na Polsatsport.pl